Do Mrzezina przyjechali dla Wiktora Rąpcy. Klasyki na kołach, motocykle, ciężarówki, OSP Mrzezino, SG Władysławowo | ZDJĘCIA, WIDEO

Zmotoryzowana sobota dla Wiktora Rąpcy: Ognioodporni Mrzezino i inni:

wideo: Ognioodporni Mrzezino

Czy w dwa dni, po cichu - by główny bohater się o niczym nie dowiedział - da się zorganizować moto spotkanie w Mrzezinie? Da się, o ile za organizację weźmie się sprawna ekipa. A na taką trafił Przemysław Hintzke z Wolontariatu Dar Serca Darzlubie.
- Udało się po raz kolejny zorganizować przepiękną akcję - podkreśla Przemek Hintzke. - Dzięki wspaniałym ludziom, udało się osiągnąć cel.

A tym było wywołanie na twarzy 10-letniego Wiktora - młodego mieszkańca Mrzezina chorego na ostrą białaczkę lekooporną - uśmiechu i wyrwanie go, choć na chwilę, ze świata choroby.

Pomysł był prosty: zgromadzenie w Mrzezinie jak największej ilości sprzętu motoryzacyjnego. Ale wszystko trzeba było zrealizować w bardzo krótkim czasie. Zaproszenia z Darzlubia ruszyły w świat i na odzew nie trzeba było długo czekać. Odpowiedzieli fani motoryzacji, strażacy z OSP Mrzezino, mieszkańcy, przyjaciele i mundurowi ze Straży Granicznej Władysławowo.

Dzięki nim przy remizie OSP Mrzezino zobaczyć mogliśmy m.in. jeżdżące perełki właścicieli zrzeszonych pod szyldami: Rumski Fiat 125p, Mercedes Spot Trójmiasto, BMW Team Północ, Bavaria Trójmiasto. Dzięki Adamowi Januszewskiemu z Rumskiego Fiata 125p, który zaprosił Wiktora Rąpcę na przejażdżkę swoim klasykiem.
- Jak się jedzie, Wiktor, Fiatem? - pyta na filmie właściciel auta.
- Dobrze! - odpowiada bardzo młody kierowca nie spuszczając oczu z polnej drogi, po której statecznie z prędkością 25 km/h sunął prowadzony przez niego rumski Fiat.

Przejażdżek i zwiedzania aut było zresztą dużo, dużo więcej. Mercedes Spot Trójmiasto wręczyło Wiktorowi klocki Lego Ninjago oraz dyplom honorowego członka moto ekipy.
- Podarowaliśmy mu możliwość obejrzenia przeróżnych aut i przejechania się nimi. Ale przede wszystkim podarowaliśmy mu swój czas i uwagę. To był piękny dzień dla tego małego wojownika i dla nas - podkreślają członkowie Mercedes Spot Trójmiasto

BMW Team Północ: Dziękujemy, że mogliśmy dać coś od siebie dla Wiktora, chociaż w taki sposób pomogliśmy i daliśmy trochę radości. Niech wie, że od nas pomoc zawsze otrzyma i może na nas liczyć!

Zobacz przejażdżkę Wiktora Rąpcy Rumskim Fiatem 125p:

Swoją cegiełkę do spotkania dołożyli też: OSP Mrzezino, Straż Graniczna z Władysławowa ze swoim psem, Klub HDK Służb Mundurowych Powiatu Puckiego, Klub HDK Dar Serca w Darzlubiu, Strzelnica Skorpion, ciągniki siodłowe Scania - Maciej Gosz i jego koledzy, polonez Mariusza Ruksztełły.

Na wysokości zadania stanęli też współorganizatorzy trójmiejskiej części motoryzacyjnego spotkania w Mrzezinie. Dzięki Mercedes Spot Trójmiasto do gminy Puck przyjechały auta ze stajni Mercedes i BMW.
- Można rzec, że chyba niespodzianka dla Wiktorka się udała, moim skromnym zdaniem; dla każdego z nas powinna być to sporo lekcja pokory co do życia i tego, że czasem to nasze życie jest ważniejsze niż rzeczy materialne - podkreśla ekipa Bavaria Trójmiasto. - Oby więcej takich pozytywnych spotkań.

Do pomocowej akcji dla małego mrzezinianina chętnie włączali się też inni.
- Radna z Mrzezina Małgorzata Kolendowska przygotowała poczęstunek, a kolega Perseusz Tkaczyk wiele pomógł w organizacji całej dzisiejszej akcji - wylicza Przemek Hintzke. - Dziękuję serdecznie mieszkańcom Mrzezina, którzy przywitali nas przy remizie OSP Mrzezino. A także fundacji PomorzeodNowa i Katarzynie Burchackiej-Klimczuk, którzy bardzo mocno wspierali nas duchowo.

Spontaniczne spotkanie, które miało poprawić Wiktorowi Rąpcy humor wypaliło.
- Tobie, przyjacielu Wiktorze, cały Wolontariat DAR SERCA Darzlubie z ekipą zdrówka życzy - podkreśla Przemek Hintzke, który już planuje kolejne przedsięwzięcie. Jakie? Na razie planów nie zdradza. - To ma być kolejna niespodzianka dla naszego Wiktora.