Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przed Świętem Niepodległości. Dla helan będzie to wydarzenie: na ulicach rozdawane będą kotyliony

pen, rk
Młodzi helanie z wychowawczyniami przygotowują kotyliony
Młodzi helanie z wychowawczyniami przygotowują kotyliony Urszula Piktel
Koniec świętowania narodowych rocznic na smutno - zapowiadają dwaj helscy radni. A tegoroczna odsłona Święta Niepodległości w Helu ma być wyjątkowa.

- Listopadowa niepodległość, majowe zwycięstwo oraz konstytucja - to dni, w których cały naród powinien się cieszyć i okazywać radość - uważają Marek Chroń, przewodniczący Rady Miasta, i jego kolega z samorządu Marcin Daraż. - A jak jest? Lubujemy się w podkreślaniu niepowodzeń: wybuchu wojny, klęsk militarnych i tak dalej. A wszystko jest sztampowe, nudne i nieciekawe...

Co ciekawego czeka nas w najbliższych dniach na terenie nadmorskiego powiatu?

Radni postanowili więc zrewolucjonizować i uatrakcyjnić świętowanie. Zaczęli od swojego miasta. Doświadczenie mają - bo latem zorganizowali próby bicia rekordów Guinnessa. Teraz wymyślili, że tegoroczny Dzień Niepodległości w Helu będzie wyglądać zupełnie inaczej.
- Jak zachęcić młodych ludzi do pamiętania o naszej historii i wyciągnąć dorosłych z domów? Trzeba im dać ciekawą ofertę - mówi Chroń. - My będziemy mieli prezenty. I to jakie!
Chodzi o kotyliony: biało-czerwone rozetki z przypinką, które w niedzielę będą rozdawane na ulicach miasta. Otrzymają je wszyscy przechodnie.
- Chcemy, żeby tego dnia miasto było biało-czerwone - podkreśla Marek Chroń.

Sprawdź nasz profil na facebooku - puck.naszemiasto.pl też tam jest

Aby kotylionów nie zabrakło, nad ich produkcją popracują młodzi mieszkańcy: uczniowie klasy 6B oraz przedszkolaki z wychowawczyniami oraz dzieci ze świetlicy socjoterapeutycznej Bocianie Gniazdo.
- Nasze maluchy zrobiły już ponad setkę! - z dumą wczoraj obwieścił nam Marcin Daraż.
Do przedsięwzięcia może przyłączyć się każdy. Samorządowcy w swoim serwisie wirtualnyhel.pl umieścili nawet specjalną instrukcję, która krok po kroku wyjaśni, jak własnoręcznie zrobić kotylion.
Akcja ma też swoją drugą stronę. Radni chcą również w ten sposób dać lekcję historii swoim mieszkańcom i turystom oraz pokazać, że świętowanie narodowych rocznic nie musi przypominać wciąż powielanych oficjałek w stylu "klapa, rąsia, buźka, goździk". - Nasza akcja ma łączyć i angażować bez oficjalnego i patetycznego ceremoniału - mówią radni. - Musimy się naprawdę cieszyć naszymi świętami.
Kotyliony to nie koniec. Obaj radni już myślą o kolejnych rocznicowych wydarzeniach. I zapewniają, że pomysłu im nie zabraknie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na hel.naszemiasto.pl Nasze Miasto