Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Red Bull Air Race 2014 w Gdyni. Niedzielne zawody i przelot Dreamlinera [ZDJĘCIA]

Rafał Rusiecki
Red Bull Air Race Gdynia 2014 za nami. Piloci specjalizujący się w powietrznej akrobatyce zaprezentowali niesamowity show w okolicy bulwaru Nadmorskiego. Wygrał Hannes Arch z Austrii.

- Wiem, że wszyscy popełniają błędy, także ja. Jeśli będę miał jakieś problemy, to jest wielu pilotów za mną, którzy mogą to wykorzystać i dogonić mnie w klasyfikacji generalnej. Najważniejsze jest, aby się nie skupiać na innych, ale na sobie - tłumaczy mieszkający na co dzień w Salzburgu Hannes Arch.

47-letni Austriak przyleciał do Gdyni jako lider klasyfikacji generalnej mistrzostw świata Red Bull Air Race. W sobotę niewiele jednak wskazywało na to, że na torze ulokowanym tuż przy bulwarze Nadmorskim stać go będzie na triumf. Arch kręcił głową i zaciskał zęby, bo podczas trudnych treningów i kwalifikacji ustępował m.in. swojemu największemu rywalowi Paulowi Bonhomme'owi. We wspomnianych kwalifikacjach był dopiero trzeci.

Zobacz i przeczytaj, co działo się drugiego dnia Red Bull Air Race 2014 w Gdyni

Anglik Bonhomme wiedział, że czołówka mistrzowskiej klasy będzie mu deptać po piętach i po kwalifikacjach wcale nie pękał z dumy. Pomny słabszego startu w Malezji, tonował nastroje.

- Podczas ostatnich zawodów w Azji nie poszło mi dobrze - wyjaśniał dwukrotny mistrz świata Red Bull Air Race. - Padł mi jeden z cylindrów, więc nie mogłem korzystać z jednej szóstej mocy silnika. W Gdyni takich problemów nie ma. Przed nami jednak kolejny trudny dzień.

Wszystko na temat

50-letni Anglik pokazał tym samym, jak dobrze zna zawody powietrznej Formuły 1. W sobotę nie miał sobie równych w trudnych warunkach. W niedzielę odpadł, kiedy na torze rywalizowało już tylko ośmiu pilotów. Popełnił wielki błąd na ostatniej bramce. Minął ją zbyt wysoko i sędziowie zadecydowali o ukaraniu go dwoma dodatkowymi sekundami. Tego czasu zabrakło mu, aby awansować do ścisłego finału. Wygrał natomiast, i to z rekordem gdyńskiej trasy, Arch, który uzyskał czas przelotu 1.08,728.

W Final Four prawdziwy popis dali Arch oraz Anglik Nigel Lamb. Wojnę nerwów wygrał ten pierwszy (1.09,895). Trzecie miejsce przypadło Australijczykowi Mattowi Hallowi. Tuż za podium znalazł się natomiast Amerykanin Kirby Chambliss.

- Tor w Gdyni był bardzo wymagający - mówił Hannes Arch. - Było na nim wiele miejsc, w których można było mniej lub więcej ryzykować.

Zobacz koniecznie: Red Bull Air Race 2014 w Gdyni - ZDJĘCIA, WIDEO

Pozostali mieli podobne zdanie. Cieszyli się na to, że mogą się pokazać na tak trudnym torze. Zachwalali przy tym Polskę i Gdynię, w której przyszło im się ścigać z czasem.

- Gdynia to piękne miasto - mówił nam Peter Besenyei, sympatyczny, najbardziej doświadczony pilot w stawce. - Osobiście bardzo lubię nadmorskie widoki. Latanie nad morzem sprawia mi przyjemność.

Tego doświadczenia brakuje jeszcze jedynemu Polakowi występującemu w grupie pretendentów - Łukaszowi Czepieli. Pochodzący z Poznania pilot w sobotnich wyścigach zajął piąte miejsce. Wyprzedził tylko Chilijczyka Cristiana Boltona.
- Start w Gdyni był dla mnie niesamowitym przeżyciem - powiedział później dziennikarzom. - Kiedy wzleciałem nad miasto, zobaczyłem tłumy ludzi na plaży [w szczytowych momentach było ich w strefie aż 70 tys. - przyp. aut.]. Mam nadzieję, że moje następne występy będą zdecydowanie lepsze.

Hannes Arch dzięki zwycięstwu w Gdyni dopisał do konta 12 punktów i teraz ma ich już 42. Wyprzedza drugiego Bonhomme'a aż o 13 pkt. Następne zawody 16-17 sierpnia ponad areną zmagań dżokejów, w angielskim Ascot.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto