Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kaszubia Starzyno - Start Mrzezino 2:5 (1:1). Zabójcza druga połowa | ZDJĘCIA, WIDEO

Krzysiek Hoffmann
Kaszubia Starzyno - Start Mrzezino
Kaszubia Starzyno - Start Mrzezino Piotr Niemkiewicz
Kaszubia Starzyno - Start Mrzezino. Podczas kolejnych, A-klasowych derbów gminy Puck, piłkarze Kaszubii nie poradzili sobie z drużyną Mrzezina. Niestety mimo wysokiego zwycięstwa Startu, na które złożyła się zabójcza druga połowa meczu (kibice zobaczyli aż pięć bramek), marzenia o powrocie do okręgówki powoli odjeżdżają...

Kaszubia Starzyno - Start Mrzezino. Mecz zapowiadany jako jedna z kluczowych batalii o powrót do V ligi dla piłkarzy z Mrzezina. Samo spotkanie to festiwal błędów obrońców i goli. Wiele do życzenia również pozostawiała praca arbitrów.

ZOBACZ TEŻ:

Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Ostra gra ze strony obydwu drużyn i częste sytuacje bramkowe.

W drugiej części tylko Start Mrzezino strzelał gole. Co prawda jedno trafienie było do własnej bramki, ale nawet ten incydent nie przeszkodził w wysokim zwycięstwie.

Kibice zebrani na trybunach głośno komentowali pracę sędziego, który de facto miał dużo pracy. Na murawie z minuty na minutę gra się zaostrzała, czego dowodem była czerwona kartka dla Karola Dopke z Kaszubii. Trzeba obiektywnie przyznać, że główny arbiter gwizdał bardzo niepewnie i w wielu przypadkach jego decyzje były po prostu błędne.

BĄDŹ NA BIEŻĄCO. Polub nas na Facebooku!

Po meczu Janusz Sokołek, kierownik drużyny Start Mrzezino przypominał, że pojedynek w Starzynie był ostatnim meczem w tym sezonie dla jego ekipy.

- Wynik tak naprawdę odzwierciedlił naszą postawę podczas całego sezonu - mówi Janusz Sokołek. - Nie chcę oceniać pojedynczych zawodników, bo cała drużyna stanęła na wysokości zadania.

Menadżer gości w ciepłych słowach wypowiadał się na temat Kaszubii Starzyno.

- To bardzo dobry zespół - zaznacza Janusz Sokołek. - W swoim składzie mają mieszankę młodości z doświadczeniem.

Start Mrzezino do końca walczył o powrót do okręgówki. Po zaskakującym zwycięstwie Dragona Bojano nad Eko-Prod Szemud (2:1), team z gminy Puck ma tylko matematyczne szanse na awans.

- My skończyliśmy już ligę, bo następnej kolejce pauzujemy - przyznaje kierownik Sokołek. - Aby wrócić do V ligi ostatnie w tabeli Koleczkowo musiałoby wygrać z Bojanem, co raczej jest niemożliwe.

Kaszubia Starzyno za tydzień wyjeżdża do Sopotu, aby o punkty powalczyć z tamtejszą Kamionką.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto