Gdynianin, który usłyszał już zarzuty, wpadł przypadkiem.
Kosakowscy policjanci patrolowali teren leśny. I wtedy natknęli się na 33-letniego mieszkańca Gdyni.
- Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna w samochodzie posiadał cztery sadzonki marihuany, ziemię i wodę - relacjonuje st. asp. Łukasz Dettlaff, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku.
Zobacz też inne wiadomości z nadmorskiej kroniki wydarzeń.
Do przeszukania samochodu, którym przyjechał podejrzany, użyto psa do wyszukiwania narkotyków ze Straży Granicznej.
Policjanci ustalili, że 33-latek zamierzał uprawiać marihuanę, zdążył zasadzić tylko jedną sadzonkę.
- Policjanci zabezpieczyli nielegalne rośliny i zatrzymali sprawcę w policyjnym areszcie - informuje rzecznik KPP.
Wczoraj 33-latkowi postawiono zarzut uprawiania marihuany, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?