Żaneta Dyrdaś, Winiarnia Jurata, Alexander Romero Komorowski (Restauracja Lwia Jama Hel i pizzeria Mamma Mia Hel) oraz Tawerna Strand w Pucku - to pierwsi liderzy w powiecie puckim w największym gastronomicznym plebiscycie na Pomorzu.
Dziennik Bałtycki zaprasza wszystkich do tego, by docenili najsmaczniejsze miejsca, najbardziej utalentowanych kucharzy oraz sympatyczne i profesjonalne kelnerki.
ZOBACZ TEŻ:
W wakacje nie trudno wytypować miejsca, w których smacznie zjemy. Doskonałym tego barometrem jest ilość klientów i brak wolnych stolików. Turyści mają w czym wybierać. Pierwszy tydzień głosowania pokazał, że jest restauracja z ogromnym potencjałem i znakomitą lokalizacją, która zgłasza swoją kandydaturę do zwycięstwa w swojej kategorii.
Mowa o Tawernie Strand w Pucku - tu znajdziesz jej facebookowy profil KLIKNIJ, która od kilku lat urzeka swoich gości innowacyjnym podejściem do kuchni regionalnej.
- Atuty naszej Tawerny to bliskość zatoki, cisza, portowy klimat, ale też niepowtarzalny smak - mówią w Strandzie.
A tego tutaj nie brakuje. Już legendą obrosła sałatka z pieczonym łososiem na sałatach z majonezem aioli. W ofercie znaleźć można także ogromny wybór browarów - i to nie tych znanych z telewizyjnych reklam.
Mistrzowie Smaku 2017 (powiat pucki):
W kategorii Kucharz Roku powiatu puckiego na czoło wysunął się młody miłośnik gastronomii z Helu. Alexander Romero Komorowski w kuchni czuje się jak ryba w wodzie. Na co dzień pracuje w Restauracji Lwia Jama (tu jej strona na facebooku - KLIKNIJ) i pizzerii Mamma Mia w Helu. W branży nieustannie od czterech lat.
- Zacząłem na poważnie gotować jeszcze przed ukończeniem osiemnastki - mówi Alexander, dziś 21-letni szef kuchni. - Przeszedłem wszystkie szczeble. Od pomocy kuchennej i zmywaka, po zarządzanie zespołem i serwowanie dań.
Jego specjalnością jest kuchnia europejska, a daniem popisowym pasty i mięso.
- Robimy dobrą pizzę i wołowe steki. Wszystko wedle życzenia i upodobania klientów - tłumaczy helski kandydat do tytułu. Jego zdaniem trzy najpotrzebniejsze cechy w tym zawodzie to: pokora, cierpliwość i sumienność. Bez tego trudno odnaleźć się w kulinarnych zakamarkach.
Co ciekawe, po pracy wraca do domu i... gotuje, bo po prostu kocha to robić. Oprócz tego Alexander Romero Komorowski interesuje się kulturystyką i obecnie przygotowuje się do mistrzostw Polski juniorów.
- To druga pasja, w której się realizuję - mówi.
Wśród Kelnerek Roku powiatu puckiego w czołówce stawki znajduje się Żaneta Dyrdaś (Winiarnia z Juraty).
Na drugiej pozycji w środowe popołudnie uplasowała się Patrycja Paruch**(Restauracja Kutter z Helu). Za nimi Izabela Zacharyasz (Restauracja Hotel Wieniawa z Rekowa Górnego**).
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?