Pomagamy Julii Gąsce. Puccy policjanci pomogli córce koleżanki | ZDJĘCIA

Pomagamy Julii miał być kameralnym przedsięwzięciem, ale przekształcił się w potężną imprezę, w które zaangażowali się m.in. funkcjonariusze i pracownicy Komendy Powiatowej Policji w Pucku. Ci aktywnie wsparli pomocową akcję dla chorej Julii Gąski z Jeldzina.

XX

Festyn i koncert charytatywny Pomagamy Julii odbył się przy zamku w Krokowej. Dedykowany był 16-letniej uczennicy klasy o profilu policyjnym Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Kłaninie.
- Julia jest również córką pracownika puckiej komendy - relacjonuje sierż.szt. Justyna Olszewska, rzecznik KPP Puck.

W ubiegłym roku podczas jazdy i upadku z konia w trakcie badań zdiagnozowano u Julii Gąski chorobę
nowotworową. Od tego momentu rozpoczęła się wśród rodziny, znajomych oraz w środowisku policyjnym walka o jej powrót do zdrowia.
- W tym celu także mundurowi aktywnie włączyli się w tą pomoc poprzez organizację zbiórki krwi, zbiórki pieniędzy podczas II biegu o Puchar Komendanta Powiatowego a także w trakcie kwestowania, aukcji i loterii fantowych w niedzielnej akcji - relacjonuje sierż.szt. Justyna Olszewska, rzecznik KPP Puck.

Policjanci uruchomili stoisko policyjne, na którym przede wszystkim dzieci mogły na pamiątkę mogły odbić swoje linie papilarne i zapoznać się z pracą funkcjonariuszy. Przedstawiciele KPP Puck na festynie Pomagamy Julii zaprezentowali też sprzęt, wyposażenie oraz pojazdy wykorzystywane w codziennej służbie m.in. seagway, ambulans pogotowia ruchu drogowego.
- Jak zwykle sprzęt i wyposażenie cieszyły się ogromnym zainteresowaniem - przyznaje oficer prasowy puckiej komendy policji.

Każdy chętny otrzymał także elementy odblaskowe programu Widoczny pieszy kierowcę cieszy oraz inne przedmioty związane z bezpieczeństwem. Podczas akcji charytatywnej darczyńcy przekazali kwotę ok. 50 tys. złotych.
Pieniądze pomogą w leczeniu i rehabilitacji Julii.