wideo: Adam Bizewski
Pożar we Władysławowie przy ul. Nawigacyjnej wybuchł ok. godz. 21 w piątek, 20.01.2017. Gęsty dym i języki ognia wydobywające się z komina jednego z budynków postawiły na równe nogi właścicieli i ich sąsiadów.
- Na miejscu pojawiły się dwie jednostki ratunkowe: JRG Puck oraz OSP Władysławowo - wylicza mł. asp. Krzysztof Minga, rzecznik prasowy KP PSP Puck. - Strażacy po krótkim rekonesansie nie mieli problemów, by zlokalizować przyczynę pożaru.
ZOBACZ TEŻ:
Ta wyszła na jaw momentalnie - paląca się sadza w kominie. Na szczęście po skoordynowanej akcji obu zastępów udało się sprawnie uporać się z zagrożeniem.
Puccy strażacy co roku przed sezonem grzewczym przypominają o tym, by zadbać o swoje przewody kominowe i regularnie korzystać z usług kominiarzy. Skąd bierze się z pozoru niebezpieczna sadza? M.in. z palenia śmieciami lub mokrym drewnem.
- Powstaje w wyniku niepełnego spalania stałego materiału palnego - tłumaczą pożarnicy. - To jedno z poważnych zaproszeń do swojego mieszkania cichego zabójcy: czadu.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?