Magda i Przemek Byczkowscy, właściciele Restauracji Beka w Pucku, w Wigilię na puckim rynku przygotują ciepły poczęstunek dla wszystkich, którzy tego dnia nie zasiądą przy świątecznym stole: bezdomnych, potrzebujących, tych, którym w życiu powiodło się gorzej niż innym...
Restauracja Beka Puck - zobacz jak Magda Gessler stworzyła nowy lokal w mieście
Kolacja na Boże Narodzenie nie jest nowym pomysłem. Restauracja Beka, wcześniej działająca pod szyldem Paradis, podobne wydarzenia przygotowywała już wcześniej. Tyle, że wówczas częstowano samotnych i potrzebujących w lokalu przy Helskiej.
W tym roku będzie inaczej.
- Ze wszystkimi, dl a których szykujemy posiłek, spotkamy się we wtorek, około południa na starym rynku - mówi Przemek Byczkowski.
Na wigilijną "kolację" przygotowanych zostanie ok. 700-800 porcji. Tak, by dla nikogo nie zabrakło.
Właściciele puckiej Restauracji Beka całe przedsięwzięcie przygotowują sami, ale liczą też na pomocz zewnątrz.
- To całkowicie charytatywne przedsięwzięcie - zastrzega Przemek Byczkowski. - Nie zarabiamy na tym ani grosza, robimy to z potrzeby serca oraz czasu.
Pomoc każdego, kto może materialnie wesprzeć Bekę będzie mile widziana. Do restauracji, najpóźniej do piątku 20 grudnia, można przynosić wszelkie produkty, z których zostaną przygotowane wigilijne posiłki.
Facebook powiatu puckiego - zobacz katalog ciekawych stron: Rstauracja Beka Puck już tu jest
Wszyscy darczyńcy mogą skontaktować się z Beką telefonicznie: 58 673 22 22 lub 501 237 004.
- Nie chcemy żadnych pieniędzy, tylko sam towar - zastrzegają w Restauracji Beka.
Patronat nad tym wydarzeniem objął "Dziennik Bałtycki".
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?