Studio Bałtyckie #8: Piotr Oberzig, trener Tomasza Grycko i UKS Bliza Władysławowo | WIDEO

wideo: Bałtycka TV

Studio Bałtyckie #8 - wspólny projekt Dziennika Bałtyckiego i Telewizji Bałtyckiej - odwiedził pierwszy sportowy gość. To Piotr Oberzig, trener fenomenalnego Tomasza Grycko z Władysławowa i klubu UKS Bliza Władysławowo.

Okazja do spotkania była wyjątkowa, bo szkoleniowiec ma za sobą owocny sezon, w którym Tomasz Grycko zdobył aż pięć medali na imprezach rangi mistrzostw Polski.
- To spory wyczyn - komentuje Piotr Oberzig. - Takiego sezonu nie było od początku jego kariery, która trwa już 13 lat. W tym roku wszystko zaczęło się w lutym, gdy Tomek wystartował podczas Biegu Urodzinowego i niespodziewanie uzyskał wynik 29:44. Od razu rekord życiowy na rozpoczęcie...

To był sygnał, że w tym roku może paść wiele ciekawych wyników, a lekkoatleta z Władysławowa będzie się liczył we wszystkich ważniejszych imprezach, które odbywają się m.in. w Polsce.
- W marcu, na przełajowych mistrzostwach Polski, Tomek potwierdził, że może rywalizować z najlepszymi - mówi trener Oberzig. - One odbywały się w Żaganiu, na bardzo ciężkiej trasie gdzie trzeba było włożyć naprawdę sporo siły, sporo energii w zdobycie medalu. Udało się.

Kolejny był Białogard i bieg na 10 km. Tomasz Grycko był już cichym faworytem do medalu. Oczywiście udało się skończyć na pierwszym miejscu i z doskonałym wynikiem 29:19. Do połowy września 2016 wciąż pozostawał to najlepszy wynik w Polsce. Czy jest do poprawienia?
- W tym sezonie już nie, bo sezon w zasadzie się zakończył - wyjaśnia Piotr Oberzig. - Teraz czas na odpoczynek, regenerację i zbieranie sił.

Nie wykluczone, że rekord Tomka Grycko już niebawem pobije... on sam. Bo biegowy duet ma ambicje by złamać barierę 29 minut. A na to można liczyć, bo współpraca obu panów trwa już 13 lat.
- Założyliśmy sobie, że będziemy dochodzić do wyników bardzo powoli, cierpliwie - wspomina trener UKS Bliza Władysławowo. - Początkowo Tomek nie wyróżniał się żadnymi wynikami. Wspomnę, że na pierwszej imprezie rangi mistrzostw Polski, w Słupsku w 2008 roku, zajął 33. miejsce. My się z niego cieszyliśmy, bo wystartowało tam ponad 100 osób.

Tak rozpoczął się powolny ale spektakularny marsz "Grycka" do obecnej formy i wyników. Zwieńczeniem sezonu 2016 był brąz na mistrzostwach w Pile. Z kolei na swoim terenie władysławowianin jest od dwóch lat "etatowym" zwycięzcą Półmaratonu Ziemi Puckiej.
- Praca z nim jest naprawdę przyjemnością i dużą frajdą - komplementuje szkoleniowiec.

Piotr Oberzig jest też wuefistą i trenerem w UKS Bliza Władysławowo. Te zajęcia sprawiają mu dużo radości, trudno więc je uznać za zwyczajną pracę. Treningi - czy w zasadzie zajęcia ruchowe - dla młodych ludzi odbywają się na terenie COS OPO Cetniewo.
- Widać gołym okiem, że jest parę kryształków, które by warto później oszlifować i mam nadzieję, że z nich później też wyrośnie zawodnik klasy ogólnopolskiej czy może międzynarodowej - snuje plany trener.

Bliza Władysławowo też wpisuje się w coraz bardziej popularny trend biegania, który ogarnia dorosłych i młodych. Szkoleniowiec cieszy się, że jest dużo imprez, w których można się wykazać lub sprawdzić, ale...
- Do nich trzeba się odpowiednio przygotować - zaznacza Piotr Oberzig. - Biegać trzeba z głową. Nogi to dodatek, bo to głowa jest najważniejsza. Trzeba mieć świadomość ruchu, tego na co mnie stać, nie szarżować zbytnio, nie przesilać organizmu, bo bieganie ma sprawiać przyjemność.