W Starej Kamienicy w Pucku odczytano w Dzień Kobiet poezję, w której kobieta stanowi najważniejszy sens

Poeci zebrali się w Puckim Saloniku Poezji, który na te okazję zaistniał w Starej Kamienicy, w oddziale Muzeum Ziemi Puckiej, 8 Marca, w Dzień Kobiet, o godz. 17:00.

Wachlarz wierszy i twórców był szeroki, wymieniając jedynie niektórych, Wisława Szymborka, Kazimierz Przerwa Tetmajer, Julian Tuwim. Twórcy puccy i lokalni, pośród nich m.in. Terenia Fikus Mach, Piotr Mazurowski i Andrzej Dolny.

Kobieta u Szymborskiej, ma wybór, musi mieć, bo łączy sprzeczności, noblistka opisuje w swej twórczości co stanowi portret kobiecy. Kazimierz Tetmajer lubi kobiety, kiedy są zmysłowe, pełne rozkoszy. U Tuwima kobieta jest grzeszna, i święta, już na wieki. Kobieta praktyczna, heroiczna, zmysłowa i z poczuciem humoru, przy tym nieodgadniona. A jeszcze Leśmian, Gałczyńskie i wielu innych, u każdego oryginalne spojrzenie na kobietę, ktoś może powie męskie spojrzenie, niemniej jednak mężczyźni hołubią, podziwiają i pożądają kobiet.

- Mieliśmy to w planach już od dawna, okazało się, że najlepsza okazją jest 8 marca i jakieś fascynacje poetyckie, powszechnie znane i trochę poezji miejscowej - mówił o pomyśle na wieczorek poetycki Piotr Mazurowski -

Kobieta, miłość, kobiecość. Panel dyskusyjny, poszukiwanie odpowiedzi jaka jest magia kobiety.

Oficjalną część spotkania rozpoczęto piosenką Alicji Majewskiej "Być kobietą", której słowa brzmią:

Być kobietą, być kobietą!
Marzę ciągle będąc dzieckiem.
Być kobietą - bo kobiety
Są występne i zdradzieckie.…

Jednym z twórców lokalnych był Pan Andrzej Dolny, który odczytywał wiersz swojego autorstwa, stworzony z myślą o dniu kobiet, rozmawialiśmy na temat inspiracji i za odpowiedź posłużył dowcipny fragment z jego wiersza Jedyna.

Egzystuje jedyna i ma coś z natury,
aż patrzeć na nią jest miło.
Retorycznie mówi z istotnej prawdy,
że ostatnio chłopu się to przyśniło