Pucczanie okazali się nad wyraz otwarci dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ta zagrała głośno i przede wszystkim hojnie. Główne obchody koncertu WOŚP 2017 odbyły się w hali POSM Puck. Tutaj uczestnicy mogli wziąć udział w kweście i licytacjach zorganizowanych przez MOKSiR Puck. Te były atrakcyjniejsze niż w ubiegłych latach. Wśród fantów znalazły się m.in. piłka z autografami kadry Adama Nawałki, kula Rafała Kownatke, puckie kalendarze na 2017 rok z urzędnikami i mieszkańcami w roli modelek i modeli, słodkości, zabawki i Orkiestrowe gadżety.
ZOBACZ TEŻ:
Futbolówka została sprzedana za 500 złotych, podarunek od halowego mistrza Polski poszedł za 200 zł. Dużą furorę zrobił wielki pluszak, który został wylicytowany za 300 złotych.
- Maskotka spodobała się wnuczce, a babcia zażarcie o nią walczyła - relacjonuje Agnieszka Hudziak z MOKSiR Puck. - Finalnie trafiła w ręce uradowanej dziewczynki, która wcześniej sobie ją wypatrzyła.
Za tyle samo został sprzedany ogromny tort przygotowany przez Cukiernię Konkol z Karwi. Słodką batalię wygrał Janusz Klimczuk. Dyrektor MOKSiR Puck zapłacił za smakołyk 300 złotych i od razu przekazał go zespołowi Migotki. To była świetna nagroda za występ!
Oprócz małych tancerek na scenie pojawiła się Marta Tomczyńska - zdobywczyni III miejsca i nagrody publiczności na ostatnich Bursztynowych Kluczach.
Finansowy rekord wisiał w powietrzu. Puszka, do której trafiały pieniądze z licytacji sukcesywnie pękała w szwach i na koniec znalazło się tam ponad 4.500 zł. Ostatecznie po podliczeniu całości Puck uroczyście obwieścił: Mamy rekord!
Podczas 25. finału WOŚP 2017 zebrano dokładnie 16.919,03 zł. To o 6.500 zł więcej niż w zeszłym roku, kiedy to zgromadzono 10.425 zł.
- Jeszcze raz, serdecznie dziękujemy wszystkim za hojność i okazane serce - mówią z podziwem organizatorzy puckiego finału. - Po raz kolejny pokazaliśmy, że Puck będzie grał z Orkiestrą do końca świata i jeden dzień dłużej!
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?