Kilka lat odsiadki grozi mieszkańcowi powiatu kościerskiego, którego od około 8 lat
poszukiwali policjanci z Kościerzyny.
- Mundurowi z Pucka zatrzymali go wczoraj przed południem na terenie gm. Puck - relacjonuje asp. sztab. Łukasz Dettlaff, rzecznik prasowy KPP Puck. - Mężczyzna ukrywał się w jednej z miejscowości gminy, wpadł na policyjnej zasadzce zorganizowanej przez kryminalnych i drogówkę, trafił do policyjnego aresztu.
Mundurowi z Pucka zatrzymali poszukiwanego - zobacz kogo jeszcze poszukują pomorscy mundurowi - ZDJĘCIA
46-letniego mieszkańca powiatu kościerskiego w środę przed południem złapali policjanci z wydziału kryminalnego i ruchu drogowego KPP Puck.
Mężczyzna ukrywał się przed organami ścigania, często zmieniał miejsce zamieszkania: tropy prowadziły m.in do Trójmiasta, Niemiec i Francji.
Przełom w poszukiwaniach nastąpił kilka tygodni temu. Policjanci z Pucka współpracując w tej sprawie z kolegami z Kościerzyny ustalili, że mężczyzna ukrywa się na terenie powiatu puckiego.
- W tej sprawie policjanci zajmujący się poszukiwaniem osób prowadzili intensywne działania - relacjonuje rzecznik.
Puccy kryminalni namierzyli 46-latka w jednej z miejscowości powiatu puckiego. Policjanci w środę zatrzymali poszukiwanego.
- Poszukiwany jechał samochodem, kiedy policjanci z wydziału kryminalnego i ruchu drogowego przystąpili do zatrzymania - informuje asp. sztab. Łukasz Dettlaff. - Mężczyzna był całkowicie zaskoczony i nie stawiał oporu.
Mieszkaniec powiatu kościerskiego trafił do policyjnego aresztu. Jak ustalili funkcjonariusze za mężczyzną gdański sąd i łódzka prokuratura wydały łącznie aż 4 listy gończe, a od 3 lat 46-latek poszukiwany był także europejskim nakazem aresztowania m.in. za przestępstwa przywłaszczenia pieniędzy oraz przerabiania dokumentów przy sprzedaży samochodów.
- W czwartek 46-latek przetransportowany został do aresztu śledczego - informuje rzecznik.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?