Fokarium w Helu to część Stacji Morskiej im. Profesora Krzysztofa Skóry IO UG. Badawcza placówka to też największa, a na pewno jedna z najpopularniejszych, atrakcji Helu. Turyści na Początek Polski przyjeżdżają m.in. po to, by stanąć oko w oko z morskim ssakiem.
Spotkaniem życia, jak często mówią letnicy, byłoby spotkanie żywej foki na plaży Półwyspu Helskiego, ale tu musimy liczyć na dużą dawkę szczęścia, albo... trzeba przyjechać nad Bałtyk o innej porze roku.
Jeśli jednak spędzamy wakacje w Helu między końcówką czerwca i sierpnia, przy tym nie chcemy polować z aparatem lub telefonem na dzikie zwierzęta, a chcemy mieć foczą pamiątkę, to trzeba wybrać się do fokarium w Helu.
Tu mamy stuprocentową pewność, że morskie ssaki spotkamy i sfotografujemy. Choć, jak się okazuje, nie zawsze...
Fokarium w Helu - kiedy iść, by zobaczyć foki?
Foki nie należą do specjalnie aktywnych zwierząt, więc jeśli w terminie od 1 lipca do 31 sierpnia wpadniemy do ich domu z marszu, to możemy przeżyć średnią niespodziankę. Bo choć fokarium otwarte jest dłużej - w wakacje są to godziny 9:30 do 18 - nie zawsze foki będą pływać lub aktywnie spędzać czas.
Nie trzeba jednak liczyć na łut szczęścia. Tu z pomocą pospieszyła Stacja Morska w Helu, która organizuje specjalne akcje, czyli karmienie zwierząt połączone z prelekcjami.
W ciągu całego dnia są cztery pory posiłkowe dla fok - zawsze o pełnych godzinach:
- 11:00,
- 12:30,
- 14:00,
- 16:00.
Pamiętajmy, że w fokarium obowiązują też obostrzenia. Naukowcy przypominają, że wciąż przestrzegać musimy społecznego dystansu - odległości 1,5 metra pomiędzy gośćmi.
- W związku z koniecznością zachowania bezpiecznej odległości od siebie na terenie fokarium obowiązuje liczebny limit wejść na karmienia fok: 350, 250 lub 170 osób, w zależności od dostępności basenów danego dnia - wyliczają na stronie Stacji Morskiej.
Aby wejść na teren fokarium w Helu, musimy zapłacić za wstęp. Za darmo zwierzaki obejrzą dzieci (do 3. roku życia) oraz osoby na wózkach. Reszta musi przygotować monety 5-złotowe, bo tylko takie przyjmuje automat otwierający bramkę.
- Wejście tylko za opłatą 2 x 5zł/osobę - podają naukowcy.
Można mieć ze sobą banknoty, ale tylko o nominałach 10 i 20 zł, które na monety rozmieni nam maszyna.
Kolejną złotówkę trzeba będzie uiścić za możliwość wstępu do budynku ekspozycyjnego w fokarium (tu wejść może maksymalnie 30 osób).
Nieczynny jest Dom Morświna.
UWAGA! Na teren fokarium nie wolno wchodzić ze swoimi zwierzętami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?