Kosakowo: koronawirus i rozrywka. Do końca 2020 nie będzie żadnej imprezy. M.in. Dnia Dziecka w Kosakowie, dożynek 2020, festynu w Rewie

Koronawirus i turystyczne komplikacje w gminie Kosakowo. Do końca roku 2020 nie będzie żadnej z masowych imprez, które znalazły się w kalendarzu imprez 2020 gminy Kosakowo. Decyzja zapadła, wójt odwołał wszystkie festyny, koncerty i inne wydarzenia.

Na pewno nie będzie wspólnej zabawy na kosakowskim Dniu Dziecka, sierpniowych Dni Gminy Kosakowo, Festynu Kaszubskiego w Rewie, czy wrześniowych dożynek gminy Kosakowo.

- To nie jest dobry czas na spotkania i zabawę - podkreślają w Urzędzie Gminy Kosakowo.

Nie będzie dużych imprez plenerowych, ale też tych, które odbywają się w zamkniętych pomieszczeniach - jak np. kosakowskie Mikołajki.

W tym roku możemy też zapomnieć o wspólnym obchodzeniu świąt patriotycznych, a na pewno nie w tak rozbudowanym gronie jak dotychczas.

W urzędzie podkreślają, że decyzja nie była łatwa, ale trzeba pamiętać o okolicznościach - zagrożeniem koronawirusem w gminie Kosakowo, na Pomorzu i w Polsce.

- Musimy zrozumieć, w jak trudnej i nadal niebezpiecznej sytuacji aktualnie się znajdujemy - mówi wójt Marcin Majek. - Stan epidemii w Polsce i na całym świecie obecnie nie nastraja optymizmem, a niemal wszystkie opinie ekspertów i medycznych autorytetów ostrzegają, że koronawirus stanowi wręcz śmiertelne zagrożenie, a jego „podstępne działanie” nadal wymyka się spod kontroli wirusologów. W takim stanie nie możemy podjąć decyzji innej niż tej, która mówi o odwołaniu wszystkich imprez o charakterze publicznym, zaplanowanych w naszej gminie, aż do końca bieżącego roku.

Kalendarz kosakowskich imprez na 2020 rok został wyczyszczony, ale nie można tracić nadziei - zapowiadają w gminie. Wszystko w rękach rządu, którego decyzje mogą przyspieszyć zmiany w rozrywkowych planach.

Choć dziś raczej ciężko spodziewać się, że wspólnie będziemy bawić się pod koniec sierpnia 2020 na Dniach Gminy Kosakowo, czy na dobrze przyjętym koncercie Kosakowo Rockowo. Pod dużym znakiem zapytania stoją też dożynki gminy Kosakowo 2020.

- Nasza decyzja nie jest nieodwołalna - zapewnia wójt Marcin Majek. - Na bieżąco śledzimy wszelkie informacje, analizujemy wprowadzane rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów i Ministra Zdrowia, które mogą mieć decydujący wpływ na całokształt życia w naszej społeczności. Dziś robimy wszystko, aby zachować jak najlepsze zdrowie każdego mieszkańca. Zapewniam, że z takim samym zapałem weźmiemy się do pracy w momencie powrotu do życia bez koronawirusa. Wtedy każde nasze spotkanie będziemy celebrować na skalę adekwatną, do obecnie ponoszonych trudów, ograniczeń i uciążliwości. Pamiętajmy, że „(…) po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój…”.

Jeśli organizacja dużych imprez zostanie przywrócona - czy Kosakowo będzie mieć dość czasu i środków, by na swoje największe wydarzenia rozrywkowe zaprosić gwiazdy?

- Będziemy, chociaż teraz, bazując na rządowych informacjach, trudno w ogóle robić przymiarki do sierpnia i września - mówi Michał Rusak, szef kancelarii wójta gminy Kosakowo. - Niemniej, jeśli ten rok pod względem imprez będzie uboższy, to w następnym wrócimy z jeszcze większą mocą.