Piąte Kaszubskie Bremzowanie w Gnieżdżewie. Grand Prix wygrał Jerzy Zblewski z Ostrzyc, a Gnieżdżewo pożegnało Józefa Roszmana | ZDJĘCIA

Do Gnieżdżewa po raz piąty zjechali miłośnicy gry na jednym z najmniejszych instrumentów na świecie - organkach ustnych. Wiejski Klub Kultury pod wodzą Józefa Roszmana - inicjatora spotkań, stał się areną muzyki chwytającej serca.
- Dla jednych była ona przypomnieniem lat młodości, dla młodszych ukazaniem piękna i urody muzyki instrumentów dawnych lat - relacjonuje Brunon Ceszke z OKSiT w gminie Puck.

Wirtuozeria grajków na kaszubskiej brëmzie wprowadzała w zachwyt wszystkich uczestników imprezy. Dowodem tego, były niezliczone brawa i ogólnie wesoły i podniosły charakter spotkania.
- W ogóle, jak stwierdził na wstępie dr Jan Dettlaff, dyrektor OKSiT, muzyka wnosi radość ducha i nadaje kolorytu szarzyźnie dnia codziennego - podkreślają w relacji pracownicy Urzędu Gminy Puck.

Piąte Kaszubskie Bremzowanie w Gnieżdżewie to spotkanie muzyków, ale też konkurs. Tym razem na scenie w Gnieżdżewie wystąpiło jedenastu grajków: Kazimierz Pallach z Pucka, Roman Potraca z Małkowa, Jan Stromski ze Strzelna, Dawid Szutenberg ze Staniszewa, Eugeniusz Ellwart z Gnieżdżewa, Jerzy Zblewski z Ostrzyc, Kazimierz Grunholz z Chmielna, Zbigniew Wrzochol z Gdańska, Jerzy Sikora z Pruszcza Gdańskiego, Brunon Lehman z Redy.

Najstarszym wykonawcą był Stanisław Zielke – 85.letni mieszkaniec Gnieżdżewa.

Wśród obecnych zabrakło tym razem stałego uczestnika Brunona Szpicy z Luzina, który zmarł na miesiąc przed imprezą w Gnieżdżewie dożywając sędziwego wieku 85 lat.
- Jego pamięć uczciliśmy minutą ciszy i krótką modlitwą - relacjonuje Brunon Ceszke.

Wzorem lat ubiegłych każdy muzykant miał do wykonania trzy utwory, w tym jeden kaszubski. W trakcie występów zza stołów raz po raz rozlegały się chóralne śpiewy zebranej widowni. Bremzowicze atmosferę podgrzewali od czasu do czasu też grą na akordeonie.

Jak zwykle swą grą na harmonijce wrażenie na widzach pozostawił po sobie Józef Roszman – pomysłodawca imprezy, który tym razem wcielił się w rolę jurora. Wspólnie z pozostałymi członkami komisji: Maciejem Kleisą i Edwardem Budziszem oceniali występy artystów.

Grand Prix Kaszëbsczé Brëmzowani 2019 (rzeźba grajka na harmonijce Piotra Golli), ufundowane przez dyrektora Ośrodka Kultury, Sportu i Turystyki w gminie Puck zdobył Jerzy Zblewski z Ostrzyc.

Nagrody specjalne w tym roku przypadły w udziale Kazimierzowi Grunholzowi z Chmielna i Brunonowi Lehmanowi z Redy.

Wszyscy uczestnicy otrzymali dyplomy oraz pamiątkowe statuetki z rąk Piotra Neubauera, zastępcy wójta gminy Puck oraz sołtysa Gnieżdżewa Leszka Manickiego.

Impreza była ostatnim wydarzeniem kulturalnym w Gnieżdżewie Józefa Roszmana – jako miejscowego animatora kultury. Stąd nie obyło się bez jego podziękowań w kierunku osób najbliżej z nim współpracujących na rzecz kultury tego środowiska lokalnego.

Sam jubilat otrzymał słowne podziękowanie od Brunona Ceszke. Główny instruktor ds. kultury OKSiT w gminie Puck podkreślił szczególną rolę mieszkańca Gnieżdżewa w dzieło kultywowania pięknych tradycji kaszubskich w gminie Puck.
- Pożegnalny jubileusz uczczono symbolicznym tortem dla wszystkich uczestników muzycznego spotkania - relacjonują w OKSiT.

Organizatorzy imprezy : Ośrodek Kultury, Sportu i Turystyki w Gminie Puck, Wiejski Klub Kultury, Sołtys i Rada Sołecka, Ochotnicza Straż Pożarna, Koło Seniora i Koło Gospodyń Wiejskich w Gnieżdżewie. Gospodarzami spotkania byli: Józef Roszman i Wiesława Roszman-Selin – konferansjer imprezy.