Wypadek w Celbowie (październik 2015). Śliska droga i nadmierna prędkość to prawdopodobne przyczyny niebezpiecznej kolizji za Puckiem. Około godz. 9 mężczyzna jadący w kierunku Redy na łuku drogi 216 tuż przed stacją benzynową nie zmieścił się na swoim pasie i wjechał w pobliską latarnię.
- Kierujący stracił panowanie nad pojazdem i z impetem uderzył w lampę - relacjonują strażacy z JRG Puck.
Nadmorska Kronika Policyjna: Wypadek w Celbowie i kraksa między Mrzezinem a Kosakowem są przykładami na to, aby zachowywać szczególną ostrożność drogach powiatu puckiego w mokre jesienne dni | ZDJĘCIA
Młody kierowca golfa nie zdołał skontrować kierunku jazdy, bo nawierzchnia drogi 216 była bardzo śliska w wyniku ciągle siąpiącego deszczu. Jego samochód uległ dużemu zniszczeniu. Latarnia dosłownie wbiła się w przód czerwonego volkswagena. Na szczęście uderzenie nastąpiło w sam środek maski i wysoki słup przełamał się na pobocze. W samochodzie nie było pasażerów.
Oprócz jednostki JRG Puck, która na miejscu pojawiła się błyskawicznie, wypadek w Celbowie (18.10.2015) zaangażował także karetkę pogotowia z puckiego szpitala. Pracownicy służby medycznej musieli wykluczyć potencjalne urazy wewnętrzne kierowcy.
Strażacy z Pucka do czasu usunięcia golfa z drog zabezpieczyli miejsce zdarzenia i pilnowali, aby ruch na tym odcinku DW 216 odbywał się płynnie. Wszyscy czekali także na przedstawiciela firmy, do której należy skoszona przez golfa lampa.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?