HEL. - Bez młodych, zaangażowanych i ambitnych ludzi nie mógłbym stworzyć drużyny piłki siatkowej w Pucku - wspomina Zbigniew Sieniawski, który przed 50 laty rozpoczął pracę w puckiej Zasadniczej Szkole Szkutniczej.
Pierwszy mecz puccy siatkarze rozegrali z drużyną z Wejherowa. Zakończył się zwycięstwem Zatoki Puck.
- Nasi siatkarze od początku plasowali się w czołówce wybrzeżowych zespołów - mówi Piotr Kozakiewicz, obecny trener siatkarzy. - Po zmianie nazwy na Korab juniorzy trzykrotnie wywalczyli awans do ćwierćfinałów mistrzostw Polski. Kadeci trzy razy doszli do półfinału. Trzon kadry województwa tworzą nasi siatkarze.
Kilku zawodników Koraba jest zaliczanych do najlepszych zawodników w kraju. Działacze wymieniają Waldemara Lesnera (dwunastokrotnego reprezentanta Polski, zdobywcę Pucharu Niemiec, i finalistę Pucharu Zdobywców Pucharów w barwach HSV Hamburg), Wojciecha Lenca, Piotra Koresendowicza, Witolda Wanserskiego, Michała Kaczmarka, Marcina Wikę oraz braci Daniela i Wojciecha Plińskich.
Siatkówka stała się także bardzo popularna w Jastarni.
- Każdego roku nasi zawodnicy są nominowani do rankingów na najpopularniejszego sportowca powiatu puckiego - przypomina Tyberiusz Narkowicz, burmistrz Jastarni.
O swej przygodzie z siatkówką mówią także puccy samorządowcy.
- W latach osiemdziesiątych w siatkówkę grałem w we władysławowskiej podstawówce - wspomina Artur Jabłoński, starosta pucki. - To świetna zabawa. Sprzyja rozwojowi fizycznemu.
- Obecny jubileusz jest prawdziwym świętem puckiej siatkówki - uważa Adam Zażembłowski, burmistrz Pucka.
Na zakończenie uroczystości młodzi siatkarze z Jastarni i Gnieżdżewa rozegrali mecz pokazowy.
Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
