We wtorek, 1 grudnia 2020 uwagę funkcjonariuszy ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Pucku przykuł kierowca zajęty rozmową przez telefon. Mundurowi zatrzymali do kontroli kierowcę Toyoty, którym okazał się 33-letni mieszkaniec Pucka.
Mundurowi wyczuli specyficzny zapach marihuany w zatrzymanym do kontroli pojeździe. Podejrzewając, że 33-latek kierował samochodem pod wpływem narkotyków, policjanci przeprowadzili badanie narkotesterem.
- Wstępne badanie śliny wykazało u niego obecność marihuany - mówi mł. asp. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy KPP w Pucku. - Funkcjonariusze pobrali mu też krew do dalszych badań.
Ale na tym nie kończą się przewinienia pucczanina. Mundurowi znaleźli przy mężczyźnie, oraz później w jego domu narkotyki.
- W wyniku dalszych działań śledczy bardzo dokładnie przeszukali mieszkanie należące do zatrzymanego i tam znaleźli również marihuanę - poinformował mł. asp. Łukasz Brzeziński. - Zabezpieczony przez mundurowych susz trafił do dalszych badań fizykochemicznych.
33-letni pucczanin został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.
W związku z popełnionym wykroczeniem drogowym, policjanci z KPP w Pucku skierowali wobec kierowcy wniosek o ukaranie do sądu, dodatkowo zatrzymali jego prawo jazdy.
- 33-latek usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, za co grozi do dwóch lat pozbawienia wolności - mówi oficer prasowy KPP w Pucku. - Mężczyzna odpowie również za posiadanie narkotyków, a za to przestępstwo grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
