Wszystko działo się w czwartek, 28 stycznia 2021 r. Właśnie wtedy do WCPR zadzwoniła pracownica jednej z firm transportowych powiatu puckiego informując, że ich kierowca ciężarówki, będąc w trasie na terenie Francji, bardzo źle się czuje, jest osłabiony i ma poważne problemy z oddychaniem.
Zgłaszająca przekazała współrzędne geograficzne oraz kontakt telefoniczny, które okazały się kluczowe w ustaleniu miejsca, w którym znajduje się potrzebujący.
W sprawę zaangażował się oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pucku asp. szt. Michał Miller, który natychmiast podjął działania, by udzielić szybkiej pomocy 63-latkowi.
- Funkcjonariusz nawiązał kontakt z gdańską komendą wojewódzką i z Biurem Międzynarodowej Współpracy Komendy Głównej Policji przekazując wszelkie dane wskazujące lokalizację mężczyzny - mówi mł. asp. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy KPP w Pucku. - Pomimo setek kilometrów przekaz informacji był błyskawiczny i precyzyjny, dzięki czemu francuskie służby ratunkowe pojawiły się na miejscu i udzieliły pomocy kierowcy.
63-letni mieszkaniec Gdyni trafił do szpitala na obserwację. W pierwszej fazie diagnozy u mężczyzny podejrzewano zawał serca, ale finalnie okazało się, iż jest to choroba układu oddechowego i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
- Dzięki profesjonalnemu podejściu dyżurnego z Komendy Powiatowej Policji w Pucku, zaangażowano służby ratunkowe obcego państwa, które ruszyły z natychmiastową pomocą - mówi oficer prasowy KPP w Pucku. - Tego typu zgłoszenia nie zdarzają się często, ale policjanci są doskonale przygotowani do udzielania pomocy w każdych warunkach. Dzięki profesjonalizmowi i natychmiastowemu zaangażowaniu dyżurującego funkcjonariusza udało się zapobiec tragedii.
Te produkty powodują cukrzycę u Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?