Kąpino było areną biegowych pojedynków - i to bardzo nietypowych. Niezwykłych nie ze względu na otoczenie (lasy) ani porę roku (bo aura nie poskąpiła mrozu i śniegu, więc na 10-kilometrowej trasie było dość ślisko), ale stroje uczestników, którzy mieli nie szczędzić weny i pojawić się w karnawałowych przebraniach.
I tak też się stało.
- Świetna zabawa, inwencja twórcza uczestników i pomysły na stroje same "cisnęły" uśmiech na twarz - relacjonuje Katarzyna Klebba, która 7. Leśną Karnawałową 10 z Bortexem sfotografowała. - Była Fiona i Shrek, Bałwan, Koty, Czerwony Kapturek, Klaun, Wróżka, Czarownica, a także płatny Morderca, Panna Młoda która uciekła z krwawej imprezy jak i kurczak i kogut "tipków tatk" oraz widowiskowy but firmy patronackiej BORTEX oraz wiele, wiele innych barwnych postaci, a wszytko to odbyło się w przepięknej scenerii lasu i zimy w Kąpinie.
Leśny bieg najszybciej ukończył Jarosław Richert z Luzino Maja Team (37:48).
BIEGAJĄCY POWIAT PUCKI:
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?