Boże Ciało w Helu 2018 jak zwykle było okazją do podwójnego święta. Dla tamtejszej parafii prowadzonej przez Franciszkanów jest to czas odpustowy. Oczywiście w tym dniu nie mogło się obyć także bez procesji z Najświętszym Sakramentem. Tę popularną manifestację swojej wiary wybrało wielu chrześcijan znajdujących się w ostatni czwartek miesiąca na Początku Polski.
ZOBACZ TEŻ:
Pomogła także pogoda. Skwar lejący się z nieba co jakiś czas ochładzany był przez morską bryzę. Pątnicy pielgrzymujący do czterech ołtarzy szli za kapłanem niosącym Jezusa Chrystusa ukrytego w hostii. Za ich przygotowanie jak zwykle zabrali się helanie. Trzy przystanki znajdowały się przy krzyżach, a jeden w pobliżu klasztoru. Za przystrojenie pierwszego ołtarza odpowiedzialni byli mieszkańcy Osiedla Rybackiego. Drugi to dzieło parafian z Osiedla Wojskowego (ul. Steyera), a przygotowaniem trzeciego znajdującego się w ścisłym centrum Helu zajęli się mieszkańcy ulicy Kuracyjnej, Leśnej i Bałtyckiej oraz Wiejskiej.
Tradycją jest, iż ostatni ołtarz tworzą strażacy z OSP Hel i MDP Hel. Tak też było i tym razem. Pożarnicy nie tylko pomagali w obsłudze procesji, ale też pieczołowicie przygotowali stanowisko przy ul. Wiejskiej, gdzie zakończyła się cała ceremonia. Tam także proboszcz parafii złożył wszystkim podziękowania, do których dołączyli pracownicy Urzędu Miasta.
OSP Hel dziękuje mieszkańcom ulicy Wiejskiej za pomoc w przygotowaniu ołtarza. Oprawę muzyczną wykonali Jacek Pawlak i Grażyna Dzikowska-Budzisz - dodaje Marek Dykta.
wideo: Marek Dykta
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?