W pierwszym półroczy 2013 roku krwiodawcy zrzeszeniu w klubie HDK PCK Służb Mundurowych Powiatu Puckiego zebrali dokładnie 86 700 mililitrów krwi.
Tu ciężko powiedzieć, że dzięki ofiarności ludzi brakuje krwi.
- Wszystko po to, by ratować życie i zdrowie ludzkie - podkreśla Karol Ponschke, prezes klubu.
Zaplanuj: Brakuje krwi? W sobotę możesz oddać ja w Pucku, w poniedziałek we Władysławowie
- Dziękuję wszystkim zaangażowanym w nasze akcje! - podkreśla z dumą Karol Ponschke.
Przyjmuje ich Hospicjum i Nordowi Mol
Przypomnijmy, że mundurowi krwiodawcy znad Zatoki Puckiej tradycyjnie spotykają się co miesiąc w Puckim Hospicjum, gdzie przyjeżdża mobilne laboratorium, w którym pobierana jest krew.
A raz do roku członkowie i sympatycy klubu zjeżdżają do Celbowa, gdzie podejmuje ich Marek Hewelt i jego Nordowi Mol.
- Staramy się pomóc tym, którzy sami pomagają - komentuje Marek Hewelt.
Nad Zatoką Pucką można liczyć na ofiarność krwiodawców w mundurach. Np. tylko w marcu aż 42 osoby oddały blisko 19 litrów - zobacz zdjęcia z tej akcji - to dzięki nim nie brakuje krwi.
Czytaj też: o tym jak krwiodawcy świętowali rocznicę swojego klubu
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?