- Chcemy w ten sposób przypomnieć dawne pomeranki - mówi Anna Szymańska-Muża ze Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego we Władysławowie, które zorganizowało doroczne Kaszubskie Łodzie pod Żaglami. - Przy okazji turyści mogą zobaczyć, jak wyglądało przed laty rzemiosło rybackie.
Zobacz, jak bawiono się we Władysławowie
W tym roku na starcie regat stanęło 12 pomeranek, dwie łodzie wiosłowe oraz cztery pychowe. W tych ostatnich rybak używa długiego drąga do napędzania jednostki.
- Te łodzie wróciły na nasze regaty po dwuletniej nieobecności - mówi Anna Szymańska-Muża. - Możemy przypomnieć także ten rodzaj poruszania się na wodach zatoki.
Część jednostek żaglowych, to repliki, zbudowane w ostatnich latach.
W tym roku przygotowano niespodziankę dla kibiców. To olbrzymi telebim, na którym można było śledzić aktualną pozycję poszczególnych jednostek.
Jak co roku w regatach startowali samorządowcy w Półwyspu Helskiego. Tradycyjnie pojawił się także Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?