Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Darłowo: Armatorzy jednostek wędkarskich solidaryzowali się z protestującymi w innych portach [ZDJĘCIA]

Redakcja
W piątek - [05.04.2019 r.] z darłowskiego port na redę wypłynęły jednostki zajmujące się wędkarskim połowem dorszy. Wypłynęły, ale nie na połów, a w geście protestu. Podobnie było w innych portach na Pomorzu - m.in. w pobliskiej Ustce.

Armatorzy wskazują rządowi, że dorsz staje się w Bałtyku coraz bardziej luksusowym towarem. Do tego przeciwstawiają się pomysłom wprowadzenie limitu połowowego dla jednostek wędkarsko - turystycznych, bo teraz wędkarze mogą łapać dorsze bez ograniczeń od 37 cm wzwyż.

- Nie zgadzamy się też z wprowadzeniem na Bałtyk tzw. "paszowców". Czyli wielkich jednostek rybackich z zagranicy. One Bałtyk strasznie przetrzebiły - Mariola Krzechka, jedna z armatorem mająca jednostkę połowo - wędkarską o nazwie Bomik w Darłowie. - Teraz słyszymy również, że mamy mieć limity połowowe. To dla nas bankructwo. Teraz już jest ciężko przeżyć. Proszę sobie wyobrazić, że na 30 dorszy złowionych na wędkę może ze trzy są powyżej 37 cm, a reszta jest mniejsza. Czyli takie ryby należy wypuścić do Bałtyku - kwituje.

Inni armatorzy mówią, że piątkowa demonstracja [wypłynęli jednostkami z transparentami, gdzie wypisali bolące ich sprawy] to wstęp do tego, co może się dziać w portach na Pomorzu.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slawno.naszemiasto.pl Nasze Miasto