Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Decyzja prokuratury w sprawie proboszcza parafii pw. św. Faustyny Kowalskiej w Pucku: śledztwa nie będzie

Prokuratura podjęła decyzję w związku ze złożonym zawiadomieniem: śledztwa nie będzie. Ta decyzja nie oznacza jednak, że to koniec sprawy zawiadomienia złożonego na ks. Piotra, gdyż, jak informuje gdańska kuria, postępowanie kościelne nadal trwa. Czego dotyczy, jakich czynów?

Minęło już ponad pół roku od kiedy proboszcz parafii pw. św. Faustyny Kowalskiej w Pucku, ks. Piotr nagle zniknął z puckiego kościoła, a funkcję administratora przejął ks. Mariusz Kunicki.

Co kilka tygodni dopytywaliśmy prokuraturę w Piotrkowie Trybunalskim, która przejęła prowadzenie postępowania w związku ze złożonym na ks. Piotra zawiadomieniem, o szczegóły sprawy. W końcu otrzymaliśmy odpowiedź inną, aniżeli informacja, iż "trwa analiza zgromadzonego materiału dowodowego pod kątem podjęcia decyzji merytorycznej".

Zawiadomienie złożone w puckiej prokuraturze przeciwko proboszczowi z Pucka dotyczyło czynów związanych z przepisem kodeksu karnego: "Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12" i było jedynym do tej pory złożonym zawiadomieniem. Zanim w Pucku podjęto jakiekolwiek decyzje, sprawa została przeniesiona ponad 400 km dalej.

- Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim w dniu 3 grudnia 2021 roku zakończyła postępowanie (...) w sprawie o czyn z art. 200 § 1 kk. postanowieniem o odmowie wszczęcia śledztwa wobec stwierdzenia przedawnienia ścigania, tj. na podstawie art. 17 § 1 pkt 6 kpk - poinfomorwała nas Magdalena Czołnowska-Musioł, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim.

Śledztwa prokuratorskiego nie będzie, czyny, o których zostały zawiadomione organy prawne, miały mieć miejsce min. 15-20 lat temu i w związku z tym uległyby przedawnieniu. To nie oznacza jednak, że ks. Piotr może z czystą kartą wrócić do swoich parafian.

- Niezależnie od decyzji prokuratury wobec ks. Piotra, proboszcza Parafii pw. Św. Faustyny Kowalskiej w Pucku, toczy się postępowanie kościelne zgodne z procedurami prawa kanonicznego - poinformował nas ks. Maciej Kwiecień, rzecznik Archidiecezji Gdańskiej. - W związku z prowadzonym postępowaniem tymczasowym administratorem wyżej wymienionej parafii pozostaje ksiądz powołany na to stanowisko przez metropolitę gdańskiego.

Byłeś świadkiem zdarzenia na terenie powiatu puckiego? Daj nam znać! Podziel się zdjęciami z nami i naszymi Czytelnikami. Prześlij je nam na maila ([email protected]) lub wyślij w wiadomości prywatnej na naszym fanpejdżu - kliknij w baner poniżej i przejdź na naszego Facebooka:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto