Do kradzieży narzędzi elektrycznych o łącznej wartości około 6 tys. zł dochodziło w marcu 2020 na terenie siedziby jednej z firm w Pucku. Sprawa została zgłoszona na pucką policję.
- Intensywna praca kryminalnych doprowadziła do ustalenia: kim jest mężczyzna podejrzewany o kradzież i gdzie przechowywane są narzędzia - mówi st. sierż. Ewa Bresińska, rzecznik prasowy KPP w Pucku.
Funkcjonariusze puckiego wydziału kryminalnego udali się do miejsca zamieszkania podejrzanego, by przeszukać jego mieszkanie. Udało się im znaleźć i zabezpieczyć skradzione przedmioty.
Były to wystarczające dowody, by zatrzymać 42-letniego mieszkańca powiatu puckiego podejrzanego o kradzieże. Ale to nie koniec historii, bo okazało się, że sprawca zaproponował swojemu znajomemu sprzedaż skradzionych przedmiotów, który postanowił je od niego kupić.
- Na podstawie zebranego materiału dowodowego śledczy przedstawili 42-latkowi trzy zarzuty kradzieży - mówi st. sierż. Ewa Bresińska. - Ponadto mężczyzna, który kupił skradzione przedmioty, został przez puckich mundurowych przesłuchany i usłyszał zarzut paserstwa.
Za te przestępstwa może grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?