Generalną modernizację Szpitala Puckiego docenili pacjenci. Jest 1. miejsce w plebiscycie Hipokrates 2022 w kategorii SZPITAL ROKU

Swoimi głosami pacjenci dali Szpitalowi Puckiemu pierwsze miejsce w prestiżowym, pomorskim konkursie Hipokrates 2022 w kategorii SZPITAL ROKU.

- Tytuł SZPITALA ROKU na Pomorzu to dla nas wszystkich ogromne wyróżnienie. Ale przede wszystkim dowód na to, że pacjenci dobrze oceniają zmiany, które od lat zachodzą w Szpitalu Puckim. To trudne zadanie, którego jednak Powiat Pucki się nie wystraszył. Podjęliśmy wyzwanie i nasze wysiłki zostały docenione. Dziękujemy! - oceniają w samorządzie

Przebudowa i unowocześnienie szpitala w Pucku było trudne, bo to zadanie, która wymaga milionów złotych. Udało się nam je zdobyć dzięki dobrej współpracy. A efekty dobrze zainwestowanych pieniędzy mógł podczas wakacyjnej wizyty osobiście ocenić - tak jak Wy, mieszkańcy - Premier RP Mateusz Morawiecki. Podczas krótkiej, kameralnej wizyty Starosta Pucki zapoznał Premiera z zakresem prac i planami dalszych inwestycji.

- Teraz już mogę powiedzieć, że jestem spokojny o przyszłość Szpitala Puckiego. Nieustannie trzeba trzymać rękę na pulsie i dostrzegać potrzeby, też sygnalizowane przez mieszkańców - pacjentów. Szpital jest przecież nasz i dla nas - mówi Jarosław Białk, Starosta Pucki.

Właśnie kończy się remont Izby Przyjęć. Tej jego części, którą odwiedza najwięcej pacjentów. Dla nich zmieniliśmy m.in. system komunikacyjny. Po pierwszą pomoc łatwiej dotrzeć mamom z dziećmi, osobom poruszającym się na wózkach lub o kulach, a także tym mającym problemy ze wzrokiem lub słuchem. Już na początku 2023 roku zaczniemy tutaj przyjmować pacjentów z zupełnie nowych warunkach.

Szpital remontujemy oraz odnawiamy na zewnątrz i wewnątrz. Ta druga część, choć mało widoczna dla pacjentów, jest bardzo kosztowna. Np. remont przeciekającego dachu i wymiana spróchniałej konstrukcji z rozpadającymi się kominami w zabytkowej części budynku pochłonie ok. 5.5 mln. zł.

Historyczny budynek to jedna z architektonicznych perełek Pucka, więc musi być potraktowana w szczególny sposób. Chronimy i dbamy o historię regionu, ale nie zapominamy, że dziś szpital musi spełniać wysokie standardy.

- W znacznym stopniu poprawiliśmy warunki, więc i komfort naszych pacjentów, co pomaga w skutecznej rekonwalescencji. Generalny remont przeszły już Oddziały: Pediatrii oraz Chorób Wewnętrznych. Działa także nowa Pracownia Diagnostyki Laboratoryjnej - wylicza Starosta Jarosław Białk. - Kolejnym zadaniem będzie generalny remont wnętrza historycznego budynku, który rozpoczniemy w 2023 roku.

Planujemy, aby Szpital Pucki powiększył się o kolejny, trzeci budynek. W nim ma powstać nowy blok operacyjny z dwoma salami operacyjnymi. To dobra wiadomość dla pacjentów czekających na swoje operacje. Dzięki temu uda się skrócić kolejki i skuteczniej pomóc ratować życie mieszkańców Powiatu Puckiego.

Poprawie ulec ma też samo otoczenie lecznicy, na bardziej przyjazne i estetyczne dla pacjentów.

Szpital Pucki nie wchodził w XXI wiek z najlepszą opinią pacjentów. Ci wybierali podobne placówki w Wejherowie lub Trójmieście. Także po to, by rodzić swoje dzieci. Wspólnymi wysiłkami udało się to zmienić. Puck znowu odbudował swoją dobrą opinię wśród mieszkańców, turystów, a także pacjentów przyjeżdżających tu z innych części Polski. To nasz sukces.

Mimo bardzo ciężkich zmian w systemie opieki zdrowotnej, wprowadzanych w kraju, udało się nam utrzymać Szpital Pucki w nowej sieci szpitali. Nasz będzie nadal placówką o PIERWSZYM poziomie referencyjności podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej.

- Oznacza to, że funkcjonowanie istniejących oddziałów i poradni nie jest zagrożone. Mówiąc jasnym językiem, będą otrzymywały pieniądze z NFZ na swoją działalność od 1 stycznia 2023 roku - komentuje Starosta Pucki. - Zatem na kolejny okres kontraktacji, minimum do 31 grudnia 2027 roku szpital pracować będzie w sieci.

Pieniądze to bolączka każdego. Dla służby zdrowia to podwójnie ciężkie wyzwanie. Placówki medyczne muszą spełniać wysokie wymagania, być nowoczesne i sprostać światowym standardom. To w części udało się nam już zrobić. Starosta Jarosław Białk, Zarząd Powiatu Puckiego i dyrekcja Szpitala Puckiego walczyli o nie skutecznie od 2014 roku.

Palącym problemem - wytykanym w mediach całej Polsce - był brak windy. To szybko stało się tematem numer 1 do rozwiązania i Samorząd Powiatu wkrótce miał koncepcję, dokumenty a potem także pieniądze. Determinacja jest duża: Mały, powiatowy szpital po prostu musi być najlepszy.

Trzy lata później - z pomocą Samorządów Ziemi Puckiej oraz Rządu - rusza budowa windy i łącznika między dwoma budynkami puckiego szpitala, by pacjentów można było przemieszczać bez konieczności wychodzenia na zewnątrz. Koszt to 2,5 miliona złotych.

PUCK - WYSOKI STANDARD OPIEKI

Prawie 1 600 000 zł. udaje się zdobyć na 4 nowe karetki oraz motoambulans - motocykl ratowniczy, który w sezonie turystycznym bardzo mocno skraca czas dotarcia do pacjentów. Nowe, wyposażone ambulanse oraz BMW F 800 GS Adventure sukcesywnie zastępują wysłużone pojazdy mające po kilkaset TYSIĘCY kilometrów na licznikach.

Na pierwszą nową karetkę pieniądze wyłożyli przedsiębiorcy z Powiatu Puckiego i fundusze wojewódzkie, na następne Wojewoda. Ze wszystkimi trzeba było osobiście rozmawiać, przekonać, że warto poświęcić setki tysięcy złotych na wsparcie odradzającego się Szpitala Puckiego. Z tej walki Starosta Pucki też wychodzi ze zwycięstwem w dłoniach.

Ale problemy się nie kończą, bo budynek trzeba ocieplić, wymienić w nim sieć informatyczną, kupić nowoczesny sprzęt do diagnostyki. W zaledwie 3 lata na inwestycje w puckiej lecznicy wyasygnowano około 7 milionów złotych. Pojawia się m.in. niezbędny w diagnostyce tomograf komputerowy - prawie 2 miliony pieniędzy z Unii Europejskiej wykłada Marszałek Województwa. Za ponad 1 mln powstaje sterylizatornia, dzięki której Szpital może zaoszczędzić na wydatkach, ale też zarabiać oferując usługi np. licznym gabinetom kosmetycznym.

Dwa lata temu, niemal z dnia na dzień Wojewoda decyduje, że Szpital Pucki musi zawiesić działalność wszystkich oddziałów. Plany modernizacji lecznicy trzeba odłożyć i zmagać się z pandemią. A także uporać się z problemem lekarzy, których część nie chciała pracować przy osobach zakażonych i odeszła z pracy.

- Wówczas nikt z nas nie wiedział jak trudno będzie odbudować pucki zespół po zakończeniu pandemii - komentuje Jarosław Białk. - Leczymy osoby z COVID-19, a jednocześnie aktywnie walczymy o pieniądze na termomodernizację. To wiele wyjazdów, rozmów, przekonywań, przedstawiania planów... Ale opłacało się.

W sumie 5 lat zabiegów kończy się świetnym kontraktem z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i innych źródeł, które razem dają ogromną sumę (11 milionów złotych!). Mogą się zacząć najbardziej wyczekiwane prace. Szpital Pucki w tym czasie wprawdzie przypomina wielki plac budowy, bo pacjenci widzą gołe ściany, skute posadzki, wymontowane okna, drzwi i instalacje – spokojnie, to tylko remont generalny!

26 maja 2022, czyli w Dzień Matki 2022 roku zostaje oddany do użytku zupełnie nowy Oddział Pediatrii. Wszystko kompletnie odnowione, nowe sale to głównie jednoosobowe pomieszczenia z własnymi łazienkami. Oddział jest nie do poznania, a remont poza termomodernizacją kosztował 1,1 mln zł.

Pojawia się też nowoczesne, skomputeryzowane laboratorium. Łączna kwota prac na drugiej kondygnacji Szpitala Puckiego to 2,3 miliona złotych. A na pierwszym piętrze powstał nowoczesny, monitorowany i klimatyzowany Oddział Chorób Wewnętrznych. Tu w całości zainwestowano niemal 5 mln. zł.

- Wiemy jaką rolę dla mieszkańców Powiatu Puckiego oraz turystów pełni Szpital Pucki. Dlatego jasno określiliśmy kierunek zmian. Wiemy, że będą kosztowne, ale umiemy zdobywać pieniądze. Tak jak nasi pacjenci, którzy wybrali Szpital Pucki pomorskim Szpitalem Roku, wierzymy w przyszłość tej placówki - podkreśla Starosta Pucki Jarosław Białk.