Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Puck: policyjny pościg za piratem drogowym. Seria szokujących przewinień zakończyła się jedynie kolizją | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA

Magdalena Gębka-Scuffins
Magdalena Gębka-Scuffins
Nie wystarczy palców jednej ręki, by zliczyć wszystkie przewinienia 33-letniego "mistrza złego parkowania". Mężczyzna zatrzymał auto na barierce energochłonnej - a raczej to barierka zatrzymała jego samochód. Skutkiem "tragicznej jakości parkowania" były uszkodzenia przy rondzie na drodze W-216 pomiędzy Puckiem i Swarzewem, na wysokości Gnieżdżewa. Jednak poważniejsze skutki odczuje kierowca, który popełnił szokującą liczbę wykroczeń.

W niedzielę, 27 grudnia 2020 około godz. 13:30 policjanci z puckiej drogówki jechali trasą W-216 (Puck - Władysławowo). Na wysokości Gnieżdżewa mundurowi z komendy w Pucku zauważyli kierującego Volkswagenem, który jechał z nadmierną prędkością i wyprzedzał inne auta, przecinając przy tym przejście dla pieszych.

Mundurowi zasygnalizowali mu, by się zatrzymał, jednak kierowca nie zareagował na sygnały błyskowo-dźwiękowe i gwałtownie przyspieszył.

- Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za nim w pościg - mówi mł. asp. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy KPP w Pucku. - Jego odpowiedzią było przyspieszenie.

Pościg zakończył się z chwilą, kiedy 33-latek uderzył na rondzie w barierę energochłonną.

- Wówczas funkcjonariusze dobiegli do auta i zatrzymali go - mówi oficer prasowy KPP w Pucku. - Jak się okazało, w samochodzie oprócz kierowcy, podróżowała też inna osoba, a sam pojazd nie był dopuszczony do ruchu i nie posiadał ubezpieczenia.

Lecz to nie wszystko, bo badanie narkotesterem wykazało, że 33-latek był pod wpływem amfetaminy.

- Mężczyźnie została pobrana krew do dalszych badań - mówi mł. asp. Łukasz Brzeziński. - Podczas sprawdzania jego danych okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem.

33-latek trafił do policyjnego aresztu, a następnego dnia został przesłuchany i przedstawiono mu zarzuty niezatrzymania się do kontroli. Mężczyzna za swój czyn odpowie przed sądem.

- Zarzut dotyczący kierowania pojazdem mechanicznym pod wpływem środków odurzających zależy od wyników badania krwi - mówi mł. asp. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy KPP w Pucku. - Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i pozostałe wykroczenia policjanci skierują wniosek o ukaranie do sądu.

33-latkowi za niezatrzymanie się do kontroli grozi teraz do 5 lat więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto