Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Góra Zyndrama, zwana też "Mykenami Północy", to prawdziwa kopalnia skarbów z epoki brązu. Archeolodzy z UJ ponowie prowadzą tam prace

Joanna Mrozek
Joanna Mrozek
Trwa 7.  Sądecka Archeologiczna Watra w Maszkowicach, tak było w sobotę
Trwa 7. Sądecka Archeologiczna Watra w Maszkowicach, tak było w sobotę Damian Radziak
Na Górze Zyndrama w Maszkowicach archeolodzy odkryli kolejne pamiątki po prehistorycznej osadzie z wczesnej epoki brązu. Przez najbliższe tygodnie, do połowy sierpnia, będą trwały tam prace wykopaliskowe. Już udało się znaleźć elementy biżuterii damskiej i męskiej. Osada skrywa jeszcze wiele tajemnic, a w najbliższy weekend podczas watry można porozmawiać z archeologami i zobaczyć "skarby" wykopane spod ziemi.

Sezon wykopalisk w Maszkowicach trwa

Na Górze Zyndrama już od trzynastu lat prace archeologiczne prowadzi dr hab. Marcin Przybyła, prof. Instytutu Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego wraz ze studentami. Podobnie jak w ubiegłym roku kontynuują tam badania. Zaczęli 20 lipca, zaledwie po pięciu dniach intensywnych wykopalisk mają już cenne znaleziska. Dr Przybyła informuje, że praca na terenie osady wre, natrafili na kolejne ślady prehistorycznego osiedle.

- Mamy element kolii z epoki brązu, w miejscu osiedla została znaleziona szabla dzika z nakłuciami, które świadczą o tym, że jest to element męskiej biżuterii - mówi "Gazecie Krakowskiej" dr Marcin Przybyła.

Dr Marcin Przybyła od ponad dekady wraz ze studentami prowadzi wykopaliska w Maszkowicach
Dr Marcin Przybyła od ponad dekady wraz ze studentami prowadzi wykopaliska w Maszkowicach Damiana Radziak

To tylko kilka z tysięcy artefaktów, które przez lat udało się wykopać na Górze Zyndrama. Badacze z UJ znaleźli tam m.in. kości zwierząt, przedmioty wykonane z żelaza oraz fragmenty ceramiki. Te ostatnie świadczą o powiązaniach osadników z Maszkowic z kulturą mykeńską. Podobnie jak zastosowany surowiec. Jednak jak dotąd najcenniejszym znaleziskiem są figurki "świnek", które mogą liczyć nawet 3,5 tysiące lat. Figurki są starannie wykonane i mierzą około 7 - 8 centymetrów.

Spotkanie na Górze Zyndrama w Maszkowicach

W weekend 29-30 lipca odbędzie się już 7. Sądecka Watra Archeologiczna. Badacze zapraszają chętnych, a w szczególności pasjonatów historii do zwiedzania stanowiska archeologicznego w Maszkowicach oraz w Zabrzeży na Babiej Górze,

- Będzie okazja zobaczyć odkryte przez nas eksponaty, te najnowsze oraz z poprzednich lat, a także posłuchać naszych opowieści o tym miejscu - zachęca do przyjazdu do Maszkowic dr Przybyła.

To okazja do odwiedzenia osady, zobaczenia cennych znalezisk oraz porozmawiania z archeologami. Stanowisko można odwiedzać 29 i 30 lipca 2023 r.
To okazja do odwiedzenia osady, zobaczenia cennych znalezisk oraz porozmawiania z archeologami. Stanowisko można odwiedzać 29 i 30 lipca 2023 r.

Archeologiczna sensacja w małej wsi

O najstarszej osadzie w tej części Europy, która znajduje się w Maszkowicach, pewnie nikt by się nie dowiedział, gdyby nie dr hab. Marcin Przybyła. To właśnie on przygotowując pracę doktorską natknął się na zalegające w magazynach UJ zabytki wykopane we wspomnianej wsi podczas badań w latach 60-70-tych minionego stulecia. Temat go zainteresował na tyle, że od 2010 r. wraz ze studentami w wakacje odkrywa tajemnice osady wybudowanej około 1750 lat przed naszą erą, czyli w epoce wczesnego brązu.

- Legendy mówią, że stał tu zamek. My już wiemy, że było w tym ziarenko prawdy, tyle że budowla była stworzona z kamieni i nie przypominała tych, znanych ze średniowiecza. Udało nam się wykonać nowy wykop i odkryć dwa masywne mury, które prawdopodobnie stanowiły podstawę rampy prowadzącej pod górę, w kierunku wejścia na teren grodziska- opowiadał nam dr Przybyła

Zdaniem badacza właśnie w tym miejscu, na północnym stoku góry, znajdowało się główne wejście do osady. Po jego lewej i prawej stronie były również mury i coś w rodzaju bastionów flankujących przejście głównej bramy.

Widok na osadę z góry
Widok na osadę z góry Gmina Łącko

Osada w Maszkowicach była niewielka i zajmowała powierzchnię około pół hektara. Liczyła 20 domów, które zamieszkiwało od 150 do 200 osób. Mieszkańcy hodowali bydło, uprawiali pszenicę, zbierali też tarninę. Musieli też polować w lesie, bo wśród kości badacze natrafili na te należące do niedźwiedzia brunatnego, wilka i dzikich ptaków. Pierwsze domy wzniesiono tutaj w epoce wczesnego brązu. Duża część populacji mogła pochodzić z terenów dzisiejszej Rumunii i Węgier, o czym świadczy ich ceramika. Można twierdzić, że głównie kobiety, bo to one zajmowały się wówczas garncarstwem. Natomiast mężczyźni z wybrzeży Adriatyku lub Bałkanów, z których znane są równie wczesne konstrukcje kamienne.

Szukają pamiątek po konspiratorach z ziemi olkuskiej

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto