Najpierw pod młotem poszły tereny na cyplu. Miejsce na początku Polski i obniżona do 18 mln zł cena wywoławcza nie skusiła żadnego biznesmena. Ten sam los spotkała dawną jednostkę rakietową w centrum miasta. Choć przed dwoma laty wystawiano ją z ceną wywoławczą 50 mln zł, teraz „wystarczyło" już wyłożyć tylko niecałe 30 mln zł. Ale i tak nie było chętnych do wyłożenia pieniędzy.
AMW mimo, że kilka razy już wystawiała te nieruchomości, nie zraża się.
– Gdybyśmy którąś z tych dużych nieruchomości helskich udałoby się sprzedać, na pewno zapanowałaby radość w Agencji – przyznaje Małgorzata Golińska, rzecznik prasowy AMW. I zapowiada: – Te działki ponownie zostaną wystawione na sprzedaż jesienią.
Także w tym roku do sprzedaży mają zostać przeznaczone dwie „nowe" nieruchomości w Helu.
Choć na półwyspie wolnych terenów jest już coraz mniej, kryzys na rynku nieruchomości sprawił, że nie ma inwestorów chcących stawiać tu drogie obiekty turystyczne. A tylko takie mogą zwrócić nakłady poniesione na zakup ziemi. Z niepowodzeń AMW na cyplu cieszą się samorządowcy i ekolodzy, którzy chcieliby, aby „początek Polski" był parkiem krajobrazowym wolnym od dodatkowej zabudowy.
Ale i miasto Hel ma kłopoty spowodowane regresem na rynku nieruchomości. Kilkakrotnie wystawiano na przetarg atrakcyjne nieruchomości przy ul. Dworcowej, ale bezskutecznie. Tymczasem pieniądze z ich sprzedaży mają zostać przeznaczone na sfinansowanie największej powojennej inwestycji w Helu – wymiany w całym mieście sieci wodociągowej, kanalizacyjnej i burzowej.
Samorząd ma co prawda asa w rękawie, czyli „działkę agenta Tomka" (tę, którą mieli niby kupić podający się za biznesmenów agenci CBA rozpracowujący b. posłankę Beatę Sawicką i burmistrza Mirosława Wądołowskiego).
Jak samorząd wybrnie z sytuacji i jakie jeszcze działki w Helu chce wystawić na sprzedaż AMW? Czytaj w poniedziałkowym, papierowym wydaniu Dziennika Bałtyckiego.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?