Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hel - muszą zdążyć z remontem przed inwazją turystów

(MID)
W święta i długi majowy weekend w Helu spodziewane są tłumy turystów. Będą to wczasowicze przyjeżdżający na dłuższy wypoczynek, ale przede wszystkim turyści jednodniowi, głównie z Trójmiasta. Zwłaszcza, że na przełomie miesiąca ruszą już tramwaje wodne. Tymczasem główny deptak Helu wciąż przypomina plac budowy

Od ub.r. trwa największa inwestycja w powojennej historii miasta - wymiana całej sieci wodnej, kanalizacyjnej i burzowej. Jesienią ruszyły prace na ul. Wiejskiej. To reprezentacyjny trakt, przy którym znajdują się niemal wszystkie miejscowe restauracje i bary. Długa zima sprawiła, że roboty na ul. Wiejskiej jeszcze się nie skończyły. Co bardzo martwi gastronomików, bo okres świąteczny i długi weekend to dla nich pierwsza w tym roku okazja do prawdziwych zarobków.
- Zachęcaliśmy tablicami reklamowymi do odwiedzenia nas już zimą. A tymczasem turysta ma kłopoty, aby w Helu zjeść obiad, bo trudno dotrzeć do restauracji - mówi radny Zbigniew Sługocki.

W magistracie zapewniają, że robią wszystko, aby do świąt zdążyć z zakończeniem robót przed spodziewanym szturmem turystów.
- Odbyło się spotkanie burmistrza z właścicielami restauracji i barów z ul. Wiejskiej - powiedział nam wczoraj Marek Dykta, sekretarz miasta. - Zrobimy wszystko, aby nawierzchnia, która już jest kładziona, została ukończona do świąt.

Na pewno jednak wykonawca inwestycji nie zdąży z położeniem wszędzie chodników.
- Rozmawiałem z przedstawicielem firmy w tej sprawie - mówi burmistrz Helu Mirosław Wądołowski. - Obiecał, że przynajmniej tak utwardzony zostanie teren, że restauratorzy będą mogli na zewnątrz wystawić kawiarniane stoliki i krzesła dla gości.

Natomiast restauratorzy nie będą mogli ustawiać swojego tzw. trwałego zadaszenia. Dlatego, że zaraz po długim weekendzie prace na ul. Wiejskiej zostaną wznowione. Brak chodników nie będzie natomiast oznaczał szczególnych problemów dla turystów.
- Ulica Wiejska i tak jest obecnie zamknięta dla ruchu samochodowego - przypomina burmistrz Wądołowski. - Nasi goście swobodnie będą mogli poruszać się samą jezdnią. Zresztą są do tego przyzwyczajeni, bo przed rokiem wprowadziliśmy tzw. strefę zamieszkania, na terenie której obowiązuje przepis, że pieszy ma pierwszeństwo przed samochodem.
Od kilku lat właśnie podczas długiego weekendu Hel jest jednym z najbardziej obleganych miast na Pomorzu. Na drodze prowadzącej na półwysep tworzą się wielkie sznury aut, a pociągi jadące tu z Gdyni są tak przepełnione, że większość pasażerów musi stać.
- Teraz mamy właściwie podwójny długi weekend, bo święta wypadają pod koniec kwietnia - przypomina Marek Dykta. - Spodziewamy się więc, że wczasowiczów odwiedzi nas naprawdę dużo. Woda w morzu jest jeszcze trochę za zimna na kąpiel, dlatego wiele osób wypoczywających w innych miejscowościach zamiast plażować przyjedzie właśnie na jeden dzień do nas, aby zobaczyć nasze atrakcje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto