Pożegnanie odbyło się przy asyście kompanii honorowej oraz pocztów sztandarowych różnych stowarzyszeń.
Kapelan wygłosił kazanie w języku kaszubskim.
- Obiecałem to dziewięć lat temu, że kiedyś wygłoszę kazanie w języku kaszubskim, słowa dotrzymałem - komentuje ksiądz kapelan Jan Maliszewski.
Wzruszenie oraz łzy szczęścia niejednokrotnie pojawiały się na twarzach mieszkańców oraz gości, którzy uczestniczyli w uroczystej mszy świętej.
Miłym zaskoczeniem dla uczestniczących w pożegnaniu okazał się występ solowy Księdza Kapelana, który zaśpiewał dla mieszkańców oraz gości.
Co ciekawego czeka nas w najbliższych dniach na terenie nadmorskiego powiatu?
Delegacje gości oraz mieszkańców, złożyły na ręce kapelana wiązanki kwiatów oraz drobne upominki, które mają przypominać o latach spędzonych w helskiej parafii oraz o jej mieszkańcach.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?