Wielkie problemy kadrowe nękały drużynę Nordy Karwia w jesiennej rundzie rozgrywek A klasy. Z tego powodu zespół wypadł bardzo słabo w ligowych zmaganiach. Wygrał tylko dwa mecze, jeden zremisował. Pozostałe osiem zakończyły się porażką. Z dorobkiem siedmiu punktów drużyna plasuje się na 9 miejscu (czwartym od końca tabeli).
- Był to dla nas nieudany sezon- ocenia Józef Selke, trener Nordy Karwia. - Bywało, że nie mogliśmy skompletować drużyny na ligowe spotkanie. Tymczasem na początku jesiennej rundy liczyłem, że wywalczymy miejsce w środku stawki.
Drużyna treningi wznawia w połowie stycznia. Trener chce, by Norda rozegrała sześć spotkań kontrolnych. Na razie nie wiadomo, kto miałby być rywalem.
W Karwi nikt nie chce słyszeć o wycofaniu się z rozgrywek.
- Lepiej odpaść po przegranej rundzie, niż poddać się na samym początku walki - uważa Józef Selke. - Chciałbym na koniec rozgrywek zająć miejsce w środku stawki, by zapewnić drużynie ligowy byt. Najgorsze, że do samego finału nie wiadomo, ile drużyn będzie zdegradowanych. Wszystko zależy od pozycji zespołów z naszego okręgu w wyższych ligach piłkarskich.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?