Tradycyjnie - gdy pada, turyści wsiadają do samochodów i ruszają w teren szukać rozrywki poza miejscem, w którym mają kwaterę. Efekt? Gigantyczny korek nad morzem.
Czytaj też korek nad morzem w długi weekend?
Najgorzej jest w komunikacyjnym wąskim gardle powiatu puckiego - na rondzie we Władysławowie, gdzie spotykają się kierowcy wracający z Półwyspu Helskiego oraz kierunku Jastrzębia Góra - Karwia.
Sytuacja jest ciężka, bo zapchane są wszystkie drogi wyjazdowe z Władysławowa. Źle - czyli tłoczno - jest np. na skrócie przez Poczernino i Łebcz. Tu korek ciągnie się niemal przez całą trasę do krzyżówki we wsi.
Korek nad morzem - da się ominąć?
W Łebczu kierujmy się na Starzyno (tu już wyremontowano drogę) - tak dojedziemy do drogi, która poprowadzi nas do Pucka - tu kierujemy się do centrum miasta i szukamy objazdu przez Żelistrzewo, Mrzezino, Kosakowo i Pierwoszyno. Tak dotrzemy, w miarę szybko, do Gdyni - choć i tak nie liczmy na puste trasy.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?