Policjanci i pracownicy sanepidu w Pucku od momentu wprowadzenia obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa sprawdzają, czy mieszkańcy stosują się do zaleceń sanitarnych.
Mundurowi i sanepid pojawiają się niezapowiedzianie i sprawdzają, czy obostrzenia sanitarne są przestrzegane.
Takie kontrole mundurowych i sanepidu miały też miejsce w sobotę, 12 grudnia 2020 w Pucku.
- Dzisiaj do południa skontrolowano 14 sklepów - mówi mł. asp. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy KPP w Pucku. - Nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości, a właściciele i personel odnosili się do nich z ogromną wyrozumiałością.
Podczas prowadzonych kontroli pracownicy sanepidu informowali m.in. o ilości osób, które mogą jednocześnie przebywać w obiekcie, zakresie przestrzegania ilości osób wchodzących do danego sklepu w jednym czasie, właściwym dystansie osób oczekujących na wejście lub przy kasach.
- Przypominamy o tym, że klienci w sklepach powinni nosić maseczki - mówi mł. asp. Łukasz Brzeziński. - Zwracamy uwagę służbom ochrony oraz pracownikom sklepów, aby zwracali uwagę na ten aspekt. Kontrolujemy także, czy wszystko jest oznakowane i m.in. czy każdy obiekt ma udostępnione środki do dezynfekcji rąk.
Za brak osłony ust i nosa może grozić nawet 1000 złotych mandatu.
W najbliższych dniach należy spodziewać się kolejnych kontroli, a funkcjonariusze będą prowadzić je samodzielnie, lub też wspólnie z pracownikami sanepidu.
- Ścisłą współpracę w tym zakresie z sanepidem nawiązaliśmy od początku pandemii - mówi oficer prasowy KPP w Pucku. - Dbanie o bezpieczeństwo mieszkańców pod każdym względem to wspólna sprawa wszystkich instytucji i służb za to odpowiedzialnych, dlatego należy spodziewać się kolejnych działań z urzędnikami tej instytucji.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?