Kosakowo. Gimnazjum ma przyciągnąć młodzież

Nowoczesny gmach gimnazjum ma być sposobem na to, że uczniowie z obrzeża gminy Kosakowo nie będą uciekać za granicę. Obecnie młodzież z Kazimierza i Dębogórza woli uczyć się w sąsiedniej Rumi.
Już sam budynek szkoły ma kusić młodzież i być na wskroś nowoczesny. Samorządowcy planują, by gimnazjaliści mieli do dyspozycji nie tylko salę sportową, lecz także basen.

– Wierzę, że do takiej szkoły każdy będzie chciał chodzić – przyznaje Jerzy Włudzik, wójt Kosakowa. – Robimy wszystko, aby zapewnić bardzo bogatą ofertę edukacyjną.

Obecnie młodzież uczy się w gimnazjum w Mostach. Jednak w budynku mieszczą się dwie szkoły, gimnazjaliści za ścianą mają młodszych kolegów z podstawówki. To rodzi konieczność dzielenia się wyposażeniem, ale i pomieszczeniami.

– W obiekcie jest tylko jedna stołówka, nasi uczniowie na obiady chodzą do szkoły podstawowej – informuje Adam Pop, dyrektor Gimnazjum w Mostach.

Podobnie jest z salą gimnastyczną. Na terenie kompleksu szkolnego jest duża, bogato wyposażona hala sportowa, jednak służy ona uczniom z obu szkół. To właśnie powody, dla których zapadła decyzja o budowie nowego gmachu w Kosakowie.

W Mostach uczy się obecnie 140 gimnazjalistów. Nowa szkoła w Kosakowie będzie mogła pomieścić nawet 400 uczniów.

– Liczę, że naszą placówkę wybierze młodzież z Kazimierza i Dębogórza – mówi wójt Włudzik. – Teraz gimnazjaliści jeżdżą do Rumi. Ponadto trzeba jeszcze zapewnić rezerwę na wypadek, gdyby przybyło nam w znacznym stopniu mieszkańców. Tak dzieje się już w Suchym Dworze. Do tej wioski przeprowadza się wielu dotychczasowych gdynian czy gdańszczan, którzy wybudowali tu swoje domy.

W Kosakowie kończy się opracowywanie studium, które posłuży projektantom do opracowania planów nowej szkoły. Te mają powstać do końca bieżącego roku. Potem rozpocznie się stawianie budynku. Pierwszy dzwonek ma tu zabrzmieć już za dwa lata.

**

**
Rozbudowy i modernizacje planowane są także przez pozostałe lokalne samorządy. Władysławowo ma w planach m.in. budowy sal sportowych przy swoich szkołach. W Pucku Szkoła Podstawowa doczeka się ma remontu dachu. Oświatowe place budowy będzie można zobaczyć także w gminie Krokowa. Gminy część funduszy na te zadania muszą zabezpieczyć ze swoich własnych kas, ale liczą także, że uda się pozyskać środki zewnętrzne.