Gruntowne prace remontowe na terenie kompleksu przy ul. Modrzewiowej, gdzie mieści się ortopedyczna placówka, ruszyły jesienią ub. roku. W ich ramach modernizację przejdą dwa budynki lecznicy.
W pustym od dłuższego czasu obiekcie, gdzie kiedyś przyjmowali fizjoterapeuci, powstanie pierwszy w Małopolsce oddział kompleksowej rehabilitacji narządu ruchu składający się z 36 łóżek. Pod opiekę zatrudnionych tam specjalistów będą trafiać głównie pacjenci cierpiący na zwyrodnienia stawów, których czeka zabieg operacyjny oraz chorzy po wszczepieniu protez, którym rehabilitacja jest niezbędna do odzyskania pełnej sprawności. W budynku swoje miejsce znajdą również poradnie oferujące dzienną pomoc – m.in. zajęcia ruchowe, elektroterapię, krioterapię czy lecznicze masaże.
– Dzięki tej inwestycji cały proces leczniczy będzie odbywać się w jednym miejscu bez konieczności kierowania pacjentów do innej jednostki – podkreśla Teresa Zalewińska-Cieślik, dyrektor Krakowskiego Centrum Rehabilitacji i Ortopedii.
Prowadz[g]13818635[/g]ona przez nią placówka zyska również nowy blok operacyjny. W kompleksowo przebudowanym budynku, którym do tej pory stał pusty, powstaną m.in. trzy sale do wykonywania zabiegów wyposażone w nowoczesną aparaturę medyczną, czterołóżkowa sala wybudzeniowa dla pacjentów po operacjach, oddział anestezjologii i intensywnej terapii oraz pracownie do badań RTG, USG i diagnostyki gęstości mineralnej kości. Dyrekcja szpitala liczy, że nowa infrastruktura umożliwi przeprowadzanie większej liczby zabiegów i pomoże w skróceniu listy pacjentów oczekujących na zabieg wymiany uszkodzonych stawów na protezy. Cieszące się dużą renomą KCRiO należy bowiem do najbardziej oblężonych placówek w regionie, a na zabieg plastyki kolana czy biodra pierwsze wolne terminy oferuje dopiero za dwa lata.
Nowy blok operacyjny pozwoli również na zaoferowanie chorym innowacyjnych metod terapii. Po jego oddaniu do użytku specjaliści z KCRiO jako pierwsi w naszym województwie będą wykonywać operacje z zastosowaniem protez 3D miednicy. Przygotowuje się je indywidualnie dla każdego pacjenta na podstawie wyników obrazowych badań diagnostycznych, a następnie wykonuje przy użyciu technologii druku 3D i wszczepia. – Umożliwi to terapię pacjentów, którzy ze względu na nietypowy lub duży ubytek kości obecnie nie mogą być skutecznie leczeni – wyjaśnia dyrektor Zalewińska-Cieślik.
Pierwsi pacjenci mają trafić na nowe sale operacyjne pod koniec roku. Zimą zakończy się również budowa oddziału rehabilitacji. Obie inwestycje pochłoną łącznie prawie 55 mln zł, a środki na ten cel szpitalowi udało się pozyskać m.in. z funduszy unijnych.
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
