Sołtys Werblini ma zaledwie 40 lat. Mieszka wraz ze swoją żoną Joanną oraz trójką dzieci: 14-letnim Tomaszem, 12-letnim Bartoszem i 6-letnią Hanią. Pochodzi z Władysławowa, a do Werblini przeprowadził się około dekady temu.
- Cisza, spokój, wspaniałe rejony, dobrzy sąsiedzi – mówi Krzysztof Sokołowski.
Co sprawiło, że mieszkańcy dali kredyt zaufania Krzysztofowi Sokołowskiemu i wybrali go na swojego przedstawiciela?
- Wydaje mi się, że dałem się poznać mieszkańcom Werblini kiedy walczyłem o utrzymanie szkoły w naszej wsi - mówi sołtys Werblini.
Jak mówi, ze szkołą w Werblini związany jest od dawna, angażował się w jej życie i pomagał. Gdy władze gminy Puck postanowiły o zamknięciu placówki edukacyjnej w Werblini, mocno zaangażował się w walkę o pozostawienie szkoły.
- I udało się, nie wyobrażam sobie, żeby nasze dzieci w wieku wczesnoszkolnym musiały dojeżdżać do sąsiednich miejscowości – mówi Krzysztof Sokołowski. - Ta walka i zwycięstwo zbiegły się w czasie z wyborami sołeckimi. Również podczas mojej kadencji władze gminy chciały zamknąć szkołę, ale ponownie udało się zwyciężyć.
Krzysztof Sokołowski w 2003 r ukończył Akademię Morską w Gdyni, a swoje kwalifikacje w nawigacji wykorzystuje w służbie funkcjonariusza w Kaszubskim Dywizjonie Straży Granicznej w Gdańsku. Po pracy zajmuje się sprawami sołeckimi.
- Jest wiele rzeczy do zrobienia, brakuje nam chodników, asfaltów, mamy dużo dróg gruntowych i to w samym centrum – mówi Sołtys Roku 2020 powiatu puckiego. - Już za kilka dni przy naszej kapliczce powstanie mikro-skwerek: będą ławki, trochę zieleni i kosz na śmieci. Marzy się, żeby tu był asfalt.
Jak tłumaczy, na razie jest to jedyne miejsce, gdzie mieszkańcy Werblini mogą się spotykać, a biorąc pod uwagę, iż przy kapliczce odprawiane są msze święte dla mieszkańców, ławki powinny ułatwić uczestnictwo starszym, schorowanym osobom.
- Sam sołtys, choć może mieć wielkie chęci, to sam nic nie zdziała, ale jeżeli mieszkańcy są dobrze nastawieni do sołtysa, do siebie nawzajem i do swojej małej ojczyzny, to możemy mówić o sukcesie – mówi Krzysztof Sokołwoski. - To jest mój motor napędowy, mam chęci i mam dla kogo i czego poświęcać swój czas.
Wiadomość o wygranej w plebiscycie Dziennika Bałtyckiego Mistrzowie Agro była dla niego miłym zaskoczeniem, tym bardziej, że to anonimowy mieszkaniec Werblini zgłosił go do konkursu.
- Chciałbym podziękować wszystkim, którzy oddali na mnie głos - mówi Krzysztof Sokołowski, Sołtys Roku 2020 powiatu puckiego. - Sołectwo to przede wszystkim społeczność, to mieszkańcy. Bez wartości, życzliwości, pracy dla dobra wspólnego, którymi dzielicie się na co dzień, nawet najbardziej zaangażowany Sołtys nie osiągnął by nic więcej ponad to na co pozwala mu przeplatanie życia prywatnego, pracy zawodowej i wreszcie pracy społecznej. Nasza wieś jest naszym wspólnym dobrem.
Głosowanie w wojewódzkim finale plebiscytu Dziennika Bałtyckiego Mistrzowie Agro będzie trwało od środy, 4 listopada do wtorku, 17 listopada do godz. 21:00.
Żeby zagłosować na Krzysztofa Sokołowskiego - sołtysa Werblini, należy wysłać SMS o treści GDS.529 na numer 72355. Koszt to 2,46 zł z VAT.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
