Radni Platformy Obywatelskiej wytknęli władzom Gdyni fatalny ich zdaniem styl prowadzenia inwestycji ucywilnienia portu lotniczego na granicy z Kosakowem.
\Według Tadeusza Szemiota, przewodniczącego gdyńskiego klubu radnych PO, tąpnięcia można było uniknąć, gdyby gdyńscy samorządowcy nie byli w gorącej wodzie kąpani i nie spieszyli się z budową lotniskowej infrastruktury. Co więcej, z informacji, do których dotarł, wynika, iż władze Gdyni przed uruchomieniem maszyny inwestycyjnej wiedziały, iż istnieje zagrożenie uznania przez KE nakładów na lotnisko za niedozwoloną pomoc publiczną. Kwestię tę zasygnalizował już w 2010 r. zewnętrzny doradca w tzw. planie generalnym dla obiektu.
- Wobec tego nie rozumiem, dlaczego z wnioskiem do KE w sprawie gdyńskiego portu lotniczego tak długo zwlekano?- pyta Szemiot. - Dlaczego nie wystąpiono z projektem pomocy przed wydaniem pieniędzy, a dopiero wtedy, gdy realizacja lotniska była bardzo zaawansowana?
CZYTAJ JAK: Lotnisko w Kosakowie: Przeciwnicy i zwolennicy inwestycji przerzucają się arguemntami.
Szemiot uważa, że władze Gdyni wykazały się niegospodarnością: jego zdaniem zapytanie w sprawie pomocy publicznej wystosowane do KE przed realizacją lotniska uchroniłoby samorząd od wpompowania niemal stu mln zł w inwestycję, której dziś nie można uruchomić.
Radny zaniepokojony jest też, że gdyńscy włodarze nie przedstawili konkretnych sposobów wybrnięcia z sytuacji.
Wiceprezydent miasta Bogusław Stasiak podkreśla, że kwestia jest skomplikowana i cały czas trwają ustalenia z prawnikami. Decyzję KE miasto zaskarżyło do sądu.
Przypomnijmy, że Europejska nakazała zwrócić do budżetu miasta niemal sto mln zł przekazanych z kasy samorządu na budowę terminalu pasażerskiego i towarzyszącej infrastruktury, a ciągle nie wiadomo, jak te pieniądze od zarządcy lotniska odzyskać. Nie ma też szans, aby na gotowym już właściwie obiekcie szybko wylądowały pierwsze samoloty. Spółka Port Lotniczy Gdynia - Kosakowo na skutek potężnego zamieszania musiała złożyć wniosek o upadłość.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?