Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maja Włoszczowska motywuje dzieci z niepełnosprawnościami. Piękne spotkanie w SOSW

Przemysław Kaczałko
Przemysław Kaczałko
Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Jeleniej Górze gościł Maję Włoszczowską wicemistrzynię olimpijską i mistrzynię świata w kolarstwie górskim. Utytułowana jeleniogórzanka opowiedziała uczniom o swojej karierze, a także motywowała do walki o marzenia.

Multimedalistka mistrzostw Polki, Europy, świata pochodzi z Jeleniej Góry

Maja Włoszczowska to jeleniogórzanka. W stolicy Karkonoszy skończyła Szkołę Podstawową nr 14, a także prestiżowe I Liceum Ogólnokształcące im. S. Żeromskiego. Kolarstwo górskie zaczynała trenować w Śnieżce Karpacz, a następnie w Lechii Piechowice. W trakcie swojej bogatej kariery zdobyła dwa srebrne medale Igrzysk Olimpijskich (Pekin 2008, Rio de Janeiro 2016). W 2010 roku była mistrzynią świata w cross-country. Wśród sukcesów należy odnotować mistrzostwo świata w maratonie MTB (Lugano 2003).

Maja Włoszczowska wzorem do naśladowania

Ten znakomity gość pokazuje, że jest jednym z nas - każdy może osiągnąć sukces. Warto spotykać ludzi dobrych, zaangażowanych w swoją pasję. Maja miała przesłanie do naszych dzieci: Każdy może osiągnąć sukces na swoją miarę i powinien do tego dążyć. Nie przejmujmy się, jeśli nie zostaniemy mistrzami olimpijskimi, ale nasz sukces jest w naszym zasięgu - podkreślił Romuald Szpot, dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Jeleniej Górze.

Staram się pokazać przez swoją historię, że wszystko jest możliwe. W ich wieku nie wierzyłam, że osiągnę coś wielkiego w sporcie na świecie, tymczasem zaszłam na najwyższy poziom. Wiele rzeczy musi się złożyć, ale warto dawać im inspirację do walki o swoje marzenia. Każdy może osiągnąć sukces na swoją skalę - powiedziała Maja Włoszczowska.

Pamiętna kontuzja sprzed Igrzysk Olimpijskich w Londynie

Tuż przed Igrzyskami w Londynie Włoszczowska odniosła kontuzję stawu skokowego, która uniemożliwiła start jeleniogórzanki w stolicy Anglii. Wówczas poruszała się o kuli i na wózku, przez co miała okazję poczuć się jak osoba z niepełnosprawnością ruchową.

To uczy pokory. Pokazuje jak bardzo warto doceniać, gdy wszystko jest ok. Ten czas, kiedy musiałam się poruszać o kuli, czy na wózku - to było duże wyzwanie, zwłaszcza podczas podróży. Okazało się, że nawet Londyn nie jest dostosowany dla osób z niepełnosprawnościami - to daje bardzo dużo myślenia - wyznała M. Włoszczowska.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto