Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Małoletnia surferka nie mogła samodzielnie powrócić na brzeg w okolicach Juraty (27.07.2019) | ZDJĘCIA, WIDEO

Magdalena Gębka-Scuffins
Magdalena Gębka-Scuffins
Magdalena Gębka-Scuffins
Akcja ratunkowa na Zatoce Puckiej: WOPR, SAR i straż pożarna z powiatu puckiego zostały wezwane do pomocy dziewczynce, która wypłynęła na desce surfingowej w okolicach Juraty i nie mogła powrócić do brzegu. Na szczęście wszystko skończyło się błyskawicznie i szczęśliwie.

wideo: Magdalena Gębka-Scuffins

W sobotnie przedpołudnie przez Puck przemknęły wozy straży pożarne. Jadące na sygnałach czerwone samochody gnały do portu jachtowego w Pucku. Tam pożarnicy zwodowali swoją łódź.
- O godz. 11:37 otrzymaliśmy zgłoszenie, że w okolicach Juraty dziewczynka na desce surfingowej nie może samodzielnie powrócić do brzegu - mówi st.kpt. Artur Krzeszowski z KP PSP Puck.

Dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pucku natychmiast powiadomił służby WOPR i SAR, na miejsce - na wodę w okolicach Juraty - wysłał też strażaków OSP Jastarnia.

Gdy strażacy z Pucka płynęli po Zatoce Puckiej, dotarła do nich informacja, że dziewczynce już udzielono pomocy.

To prawdopodobnie rodzice zdołali do niej dotrzeć i holowali ją do brzegu Półwyspu Helskiego.
- W związku z tym, dalszą akcję odwołaliśmy - mówi st.kpt. Artur Krzeszowski z KP PSP Puck.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto