Puccy policjanci zostali powiadomieni o kolejnym oszustwie. Zgłaszająca 57-latka z powiatu gliwickiego zeznała, że dzień wcześniej, w godzinach wieczornych, otrzymała z nieznanego jej numeru telefonu, wiadomość z podpisem córki. Krótka wiadomość zawierała prośbę o pomoc finansową.
Kobieta zareagowała na wiadomość szybko i przelała ok. 3 tys. zł., na wskazany także we wiadomości numer konta. 57-latka zorientowała się, że została oszukana, gdy zadzwoniła na nieznany jej wcześniej numer telefonu. Ten okazało się nieaktywny, więc kobieta zatelefonowała na prawdziwy numer swojej córki.
UWAGA! Oszuści na Pomorzu wykorzystują każdą okazję
Policjanci z Pucka zwracają uwagę, że proceder oszustw staje się coraz bardziej popularny.
- Oszuści włamują się na konta społecznościowe, komunikatory internetowe i podszywają się pod osobę znajomą - wylicza asp. szt. Joanna Samula-Gregorczyk, oficer prasowy KPP w Pucku. - Następnie wysyłają wiadomość, że pilnie potrzebują finansowego wsparcia. Obiecują zwrot pieniędzy. Zazwyczaj nie proszą o duże kwoty. Proponują łatwy sposób przelania wskazanej kwoty.
Funkcjonariusze KPP w Pucku przestrzegają przed oszustami działającymi taką metodą.
- W przypadku otrzymania prośby o pożyczkę nie należy działać pochopnie i w emocjach - przestrzega rzecznik komendanta powiatowej policji w Pucku. - Przed podjęciem ostatecznej decyzji zawsze należy sprawdzić, czy osoba, która do nas napisała, rzeczywiście potrzebuje naszej pomocy.
W takiej sytuacji najlepiej jest do tej osoby po prostu zadzwonić.
- Pamiętajmy, że nie należy nikomu udostępniać danych do logowania na konta bankowe, jak również przekazywać obcym osobom kodów do płatności mobilnych - mówi asp. szt. Joanna Samula-Gregorczyk, oficer prasowy KPP w Pucku. -
ZOBACZ TEŻ: Oszustwo na policjanta w powiecie puckim. 22-latek chciał zabrać 89-latce 50 tysięcy złotych, by babcia ratować wnuka
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Zobacz też na dziennikbaltycki.pl
Nie żyje druh z OSP Mieroszyno. Kacper Białk miał zaledwie 19 lat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?