Pieszo przez Zatokę Pucką - taki jest cel wszystkich, którzy zdecydowali się wystartować w dość osobliwym spacerze, który od 2002 roku organizuje Radosław Tyślewicz z Gdyni. To niezwykła wyprawa przypominająca, że wieki temu właśnie na tej trasie była ogromna mielizna, po której swobodnie można było przejść niemal suchą stopą. Teraz na środku Pucyfiku pozostał niewielki skrawek lądu, czyli Ryf Mew - jeden z najciekawszych punktów Marszu Śledzia.
wideo: Echo Ziemi Puckiej
Co roku sto wylosowanych przez organizatorów osób spotyka się w Kuźnicy i stąd rusza w stronę Rewy. Ta ok. 10-kilometrowa wyprawa to nie lada wyzwanie, więc przed rozpoczęciem należało solidnie się rozgrzać. Tym bardziej, że w tym roku pogoda nie rozpieszczała. Pochmurno, wietrznie, ale ciepło i w doborowej atmosferze - tak "śledzie" przygotowywały się do pierwszego zanurzenia.
- Zauważyłem, że w tym roku mamy wielu reprezentantów południa kraju - mówił Radosław Tyślewicz, organizator i Pierwszy Śledź RP. - Przejdą z nami ludzie z Małopolski, a mieszkańcy Zakopanego przyjechali ze swoją flagą.
ZOBACZ TEŻ:
Tuż po wejściu do wody przy kolumnie śledzi pojawiły się skutery wodne. Przywitać uczestników przypłynęli przedstawiciele Naszej Ziemi z gminy Kosakowo. Na czele grupy płynęła grupa kajakarzy, a obok maszerujących śledzi płynęli kitesurferzy.
Pierwszym przystankiem siedemnastego Marszu Śledzia była Rybitwia Mielizna, czyli wyspa na środku Zatoki Puckiej. To tutaj debiutanci przeszli prawdziwy chrzest. Siedemnasta edycja miała też niespodziankę. Na płyciźnie czekała grupa gdańskich komandosów. Żołnierze asekurowali wodną pielgrzymkę do samego końca trasy.
Marsz Śledzia to już kultowa impreza wspierana przez lokalne samorządy. Prawdziwym wędrówkowym weteranem jest burmistrz Jastarni, Tyberiusz Narkowicz, który jak tylko czas i zdrowie pozwala, zakłada piankę i bierze czynny udział. Patronat honorowy nad imprezą bez chwili zawahania co roku obejmuje wójt gminy Kosakowo - Jerzy Włudzik
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?