W poniedziałkowy wieczór (14 lipca 2019) do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pucku wpłynęło zgłoszenie o pożarze w jednej ze stodół w Mieroszynie.
- Około godziny 18:50 otrzymaliśmy informację, że pali się stodoła w której znajduje się zboże oraz eternit - informuje nas Krzysztof Minga, rzecznik prasowy KP PSP w Pucku. - Natychmiast zostały wysłane tam zastępy strażaków.
wideo: Magdalena Gębka-Scuffins
Na miejscu pracowały zastępy straży pożarnej z JRG Puck, OSP Chłapowo, OSP Łebcz, OSP Strzelno, OSP Mieroszyno, OSP Gnieżdżewo. W sumie 7 wozów strażackich z powiatu puckiego z załogami przybyło na ratunek.
Stodoła/obora, budynek inwentarski są ze sobą połączone, co prawdopodobnie pomogło w szybkim rozprzestrzenieniu się ognia. Na szczęście, udało się uratować prawie wszystkie zwierzęta i wypuścić je z budynku zanim dopadł je dym i płomienie.
Po zakończeniu akcji mł. asp. Krzysztof Minga, rzecznik prasowy KP PSP Puck podsumował:
- Spaleniu uległo około 60 metrów kwadratowych dachu oraz stropu drewnianego. Nie przeżyło jedno zwierzę, ale udało się uratować około pięćdziesięciu innych.
Jak w gospodarstwie w Mieroszynie wybuchł pożar? Możemy mówić o samozapłonie, podpaleniu czy nieostrożnym obchodzeniu się z ogniem? Strażacy z Pucka na razie prawdopodobnych przyczyn wybuchu pożaru w Mieroszynie nie podają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?