Artyści z władysławowsko-puckiego Stowarzyszenia Kultury i Sztuki Da Capo al Fine najpierw przenieśli Paryż do pomieszczeń, które udostępnił MOKSiR Puck. I z miejsca ich musicalowe przedsięwzięcie zyskało ogromną sympatię widzów.
Dzięki pomysłowości tancerzy i wokalistów publiczność podróżowała po całym stolicy zakochanych odwiedzając m.in. katedrę Notre-Dame, wieżę Eiffla, Luwr, Moulin Rouge... W Pucku artyści popuścili wodze fantazji i zebrali sporo pochwał. Jednak to, co zobaczyliśmy w powiatowym mieście było jakby wstępem do spektaklu, na który do Domu Rybaka pospołu zaprosili Da Capo al Fine i Urząd Miejski we Władysławowie.
ZOBACZ TEŻ:
Program artystyczny z cyklu Cztery Pory Roku pt. Nad dachami Paryża był szeroko zakrojony ze względu na scenę, a raczej ich mnogość.
- Tym razem stworzyliśmy zupełnie coś innego - mówi Magdalena Gawin, jedna z twórczyń, która razem z Katarzyną Bartoszewicz-Stromską założyła grupę artystyczną. - Spektakl jest interaktywny i rozgrywa się na różnych poziomach obiektu. Nie interesuje nas płaska scena, a winda, schody, korytarze, zaułki.
Na weekend cały Dom Rybaka zamienił się w Paryż. Na ścianach zawisły wielkie zdjęcia francuskich kawiarenek, jedno z pomieszczeń władysławowskiego magistratu stało się Luwrem, a sala konferencyjna, w której zwykle odbywają się m.in. sesje Rady Miasta przeistoczyła się w Moulin Rouge.
W musicalu wystąpiło aż 25 doświadczonych artystów z Da Capo al Fine.
wideo: Bałtycka TV
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?