PUCK. - Polski rząd zmienił swoje stanowisko w sprawie regulacji rynku rybnego - informuje Kazimierz Plocke, poseł Platformy Obywatelskiej.
Gdy zostanie przyjęta nowa ustawa, w naszym kraju będą mogły powstawać giełdy rybne. To dobra wiadomość dla rybaków, bo w ten sposób będzie można ustalić minimalną cenę skupu konkretnego gatunku ryb. W tej chwili za swoje połowy rybacy dostają tyle, ile jest w stanie zaoferować kupujący.
- Na pieniądze, zwykle niewielkie, musimy nieraz czekać nawet po kilka tygodni - mówi Paweł Kohnke, przewodniczący Samorządu Rybackiego z Jastarni. - Na giełdzie pieniądze za towar otrzymamy natychmiast.
Z projektu ustawy został wykreślony rozdział poruszający sprawę obrotu rybami. Tak przygotowany akt prawny marszałek Borowski skierował do sejmowej komisji europejskiej.
- Podczas spotkania rybaków z przedstawicielami rządu udowodniliśmy, że konieczne jest prawne uregulowanie obrotu rybami - mówi poseł Plocke. - Mam nadzieję, że we wrześniu sejm będzie rozpatrywał ten akt prawny.
Rybacy twierdzą, że jeżeli parlament przyjmie nową ustawę po wakacjach, to już od nowego roku będą mogli korzystać z unijnych środków przedakcesyjnych.
- Unia Europejska pragnie pomóc nam w tworzeniu grup producenckich - wyjaśnia przewodniczący Kohnke.
W budżecie państwa nie ma obecnie pieniędzy na tworzenie giełd rybnych. Nowa ustawa ma zagwarantować je od przyszłego roku.
.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?