Pięciu sprawców dwóch pobić trafiło do policyjnego aresztu w miniony weekend. W obu przypadkach do zdarzeń doszło w związku z wcześniejszymi zatargami pomiędzy mężczyznami.
- O pierwszym pobiciu dyżurny z Władysławowa powiadomiony został w piątek o godz. 22.30. 18-letni pokrzywdzony zaatakowany został znienacka na jednej z ulic Władysławowa przez dwóch mężczyzn - informuje asp. Łukasz Dettlaf, oficer prasowy KPP w Pucku. - Na szczęście nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Policjanci jeszcze tego samego dnia zatrzymali sprawców. 16-latek po przesłuchaniu trafił do policyjnej izby dziecka, natomiast 26-letni kompan noc spędził w policyjnym areszcie. Obaj usłyszeli już zarzut pobicia.
Zobacz też inne wiadomości z nadmorskiej kroniki wydarzeń.
Kolejne zdarzenie miało miejsce na terenie gm. Puck w sobotę przed północą. Tam z kolei trzech mężczyzn w wieku 18, 21 i 48 lat zaatakowało 21-letniego mieszkańca gminy. Jak się okazało pokrzywdzony wstawił się za swoją dziewczyną, którą obrażał 48-latek.
- Wtedy to otrzymał pierwsze ciosy - relacjonuje asp. Łukasz Dettlaf. Do - oprawcy dołączyło jeszcze dwóch jego synów.
Cała trójka po zdarzeniu uciekła samochodem. Policjantom udało się ustalić drogę ich ucieczki i zatrzymać sprawców. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu. Zostaną przesłuchani i usłyszą zarzut pobicia.
Pobicie jest przestępstwem zagrożonym karą do 3 lat pozbawienia wolności.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
