Pierwsza urodziła Unda Marina. Najbardziej doświadczona mama w fokarium w Helu na foczej porodówce pojawiła się cztery godziny przed rozwiązaniem.
- Samo wypchnięcie szczeniaka w obu przypadkach trwało ok. minuty - podaje mgr Michał Bała ze Stacji Morskiej IOGU Hel. - Od roku 2001 Unda doczekała się 17 młodych.
ZOBACZ TEŻ:
Tym razem jej potomek zdążył urodzić się w Dzień Kobiet. Maluch przyszedł na świat około godz. 22:30. Kilka godzin później pracownicy Stacji Morskiej znów mieli powody do radości. W piątek o godz. 6:42 potomka doczekała się druga z ciężarnych samic. Ewa, bo o niej mowa z porodem poradziła sobie jeszcze szybciej. Godzinę po pierwszych skurczach młode wyszło z łona matki. Jest to 13 młode Ewy.
wideo: Marta Brzeszczak / Archiwum Stacji Morskiej IOUG
Płeć szczeniąt nie jest jeszcze znana. Na pierwsze badania przyjdzie czas.
- Nasi pracownicy dokładnie zważą, zmierzą i określą płeć szczeniąt w odpowiednim momencie. Chodzi o to, by jak najmniej stresować matki - dodaje Michał Bała. - Spróbujemy zwabić je do karmienia i wtedy dokonamy pomiarów.
Wtedy poznamy też imiona malców. Karuzela pomysłów już ruszyła.
- Po odpowiednim okresie młode zostaną wpuszczone do Bałtyku. Zostaną wyposażone w specjalne nadajniki, dzięki którym przez kilka miesięcy będą znane miejsca pobytu danej i trasa wędrówki każdej z fok - podaje pracownik Stacji Morskiej im. Prof. Krzysztofa Skóry IOUG w Helu.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?