W Helu ruszył program Sprzątanie po Swoich Pupilach, który realizuje Straż Miejska. Po co? By w tej części Półwyspu Helskiego właściciele zwierząt bardziej przykładali się do dbania o czystość w miejscach publicznych i sprzątali po swoich psach.
- Psie odchody to nie tylko problem estetyki miasta, ale także niedogodność dla matek z małymi dziećmi oraz nas wszystkich - przestrzegają helscy urzędnicy w swoim biuletynie. - Psy nie są jedynymi użytkownikami trawników miejskich. Pamiętajmy o innych!
Ostrzeżenia można zignorować, ale wówczas funkcjonariusze Straży Miejskiej w Helu mogą ukarać właścicieli osób mandatem nawet wysokości 500 zł.
ZOBACZ TEŻ:
Jak zapowiadają w UM helscy strażnicy miejscy będą monitorować także to czy zwierzęta wyprowadzane są w odpowiedni sposób.
- Chodzi o spacerowanie z psem, który powinien znajdować się na smyczy - wyjaśniają urzędnicy.
Tu także zignorowanie przepisów (art. 77 Kodeksu Wykroczeń) grozić może mandat do pół tysiąca złotych.
Z psim problemem od lat walczy także Puck. Częściowo udało się go ograniczyć dzięki działaniom Straży Miejskiej, psim toaletom, bezpłatnym i ogólnodostępnym workom na psie odchody.
Jednak najbardziej pomocne okazały się kamery monitoringu w Pucku - dzięki którym udało się ustalić właścicieli psów załatwiających swoje potrzeby na ulicach i trawnikach.
wideo: Echo Ziemi Puckiej
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?